Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

suria pisze:Hmm to odpada, zdecydowanie wolę papier kodaka.

Firma Kodak ogłosiła upadłość ,kiedyś czytałam.

Widzisz co znaczy tradycja? Firmy nie ma a papier wciąż najlepszy.PAMIĘĆ została.
Ps.Polecam jednak to Fuji.

W Auchan już nie wywołują fotek. Ostatnio chcieliśmy wywołać kilka zdjęć a pan przy okienku poinformował nas że stoisko zamykają:/

A jeśli chodzi o wywoływanie zdjęć to polecam portal odbitki24.pl osobiście tylko tam wywołuje, zdjęcia są dobrej jakości, a po latach nic się z nimi nie dzieje, można wybrać opcje przysłania lub samemu odebrać, ja zawsze sama odbieram, zakład mieści się w Gdyni w bocznej uliczce od Starowiejskiej

Czyli widzę, że od lat się nic nie zmieniło. Na mojej komunii dawno temu tez była tylko Foto Lusia. I w ogóle mam wrażenie, że oni w Redzie mają monopol na wszystko i skutecznie żadna konkurencja się w Redzie nie utrzymuje.
Śmieszne w tych czasach.. Ludzie powinni mieć jakiś wybór

A ktoś się orientuje ile teraz Fotolusia bierze za zdjęcia z Chrztu? Ksiądz dalej narzuca tego fotografa - a pytanie ile później bierze za to?!

Już wiem: 3pln za fotkę plus ew 15pln za zgranie na płytę!

faktycznie - zabranianie ludziom robienia zdjęć podczas ceremonii jest przegięciem, księża tłumaczą to koniecznością zachowania porządku, ale przez wiele lat ludzie robili zdjęcia swoim pociechom i było ok - dziś jest to nabijanie kasy (przecież wyłączność dla FL nie jest chyba bezinteresowna ?), wystarczą zresztą zwykłe barierki, które się i tak stawia w kościołach i tłoku nie ma - ale jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi.....

RECIECH pisze:ale przez wiele lat ludzie robili zdjęcia swoim pociechom i było ok

Kiedys nie bylo tyle aparatów i kamer, dzis kazdy ma aparat a tym samym staje sie fotografem. Ale problem nie w tym polega, ludzie nie maja wyczucia, kazdy chce miec jak najlepsze zdjecie swojego dziecka, a takim zwyklym kompaktowym aparatem czesto trzeba podejsc bardzo blisko. Teraz np. na takiej komunii niech co 2-3 rodzic bedzie chcial zrobic zdjecie, robi sie nie zle zamieszanie, poza tym dzieci staja sie rozproszone, skupione na tym by dobrze wypasc na zdjeciu, a nie przezywac uroczystosc. Spotkalem sie juz nie raz z taka sytuacja, ze matka robiaca zdjecie tuz przed momentem brania komuni swietej mowi do swojej corki by sie usmiechnela.
Faktycznie zakaz to moze duzo powiedziane, ja ze swojej pol amatorskiej pracy z aparatem, wiem ze i bez zezwolenia mozna robic zdjecia, wystarczy isc pogadac z ksiedzem, ktory udzieli podstatwowe rady co i jak robic zeby bylo dobrze. Osobiscie nie jestem za zakazywaniem, ale powinny odbyc sie jakies spotkania z ksiedzem ktory wytlumaczylby rodzicom jak sie przemieszczac po kosciele i robic zdjecia by nie bylo zamieszania...

My na chrzciny naszego synka poprosiliśmy naszego kolegę o zdjęcia,bo wiem,że teraz jest taki wymóg,żeby fotograf,który ma robić fotki w kościele musi mieć akredytację kurii biskupiej,więc chyba o to ten szum

redziaczki pisze: Teraz np. na takiej komunii niech co 2-3 rodzic bedzie chcial zrobic zdjecie, robi sie nie zle zamieszanie,

Ok, ja niedawno miałem Chrzest dziecka, na tej mszy było 11 chrztów.. - rozumiem, że gdyby każdy chciał osobno pstrykać byłoby zamieszanie i cyrk!
Ale jedna podstawowa sprawa: Ksiądz nie powinien narzucać fotografa!!!
Proboszcz organizuje coś na zasadzie próby chrztu.. - niech wtedy, kiedy są wszyscy zainteresowani powie - słuchajcie, weźcie sobie jakiegoś jednego fotografa - wybierzcie by nie robić szopki! Ewentualnie, jeśli np. nikt nie umie/ nie chce robić zdjęć / nie mają żadnego fotografa... itp - niech wtedy zaproponuje - tego z FotoLusi! - a nie że zabrania i nakazuje tego i tylko tego!
To już trochę trąci biznesem - a tego u księży nie lubię i nie toleruję!
Tak samo z Komunią czy jakąkolwiek inną "imprezą"! - Ksiądz nie może kazać mi korzystać z usług kogoś tam, od kogo zapewne bierze kasę - bo w innym przypadku nie zależałoby mu na tym fotografie!

U nas był kolega,który musiał przedstawić ten papierek z kurii-żadnej opłaty nie było i ten facet z Lusi-pstrykał fotki,a my od niego nie braliśmy-nikt się nie czepiał,ale może dlatego,że na tej próbie wszystko ustaliliśmy,więc nie było zamieszania

Dokładnie, narzucanie przez ksiedza faworyzowanego fotografa nie powinno miec miejsca. Kazdy powinnien miec mozliwosc wyboru. Powiem takze ze nie zawsze wymagany jest papier z przeszkolenia od kurii, robilem juz fotki na nie jednym weselu, chrzcie i przyjeciu, wystarczy tylko rozmowa szybciej z ksiedzem i jesli ksaidz jest w porzadku to nic nie powinno stanac na przeszkodzi. Ale wkurza mnie jak jestem na jakiejs uroczystosci i widze jak kilkanascie osob pcha sie pod oltarz z tymi swoimi malenkimi aparatami by zrobic zdjecie swojego dziecka, od strony fotografa tez jest to wkurzajace, bo czesto ci ludzie wchodza w kadr i psuja zdjecia....
U nas w Redzie foto lusia obskakuje wiekszosc imprez, a moim zdaniem ich zdjecia to ot zwykle fotki bez duszy.

Ano właśnie, ot zwykłe fotki! Szału nie ma..
Co do jakości i ujęć.. - naprawdę średniawka!
Ale co tam - następną "imprezę" będę miał za ładnych parę latek - Komunia dziecka..
Więc kto wie - co będzie wtedy!

Binka pisze:U nas był kolega,który musiał przedstawić ten papierek z kurii-żadnej opłaty nie było i ten facet z Lusi-pstrykał fotki,a my od niego nie braliśmy-nikt się nie czepiał,ale może dlatego,że na tej próbie wszystko ustaliliśmy,więc nie było zamieszania

Co do tego co napisałaś..
Widziałem jak kiedyś na mszy - osoby, które miały Chrzest swoich dzieci (chyba 3 były tego dnia) miały swojego fotografa, który też miał kamerę.. - a ten z fotolusi był wyraźnie niezadowolony tym faktem i..
Zaczęły się szopki typu zasłanianie jeden drugiemu..
W pewnym momencie ksiądz napomniał tego "intruza" by "swój" z fotolusi mógł dalej pstrykać!

W zeszlym roku robilem kilka fotek na Pierwszej Komunii Świetej w kosciele w Rekowie Dolnym. Mimo ze z nikim nie rozmawialem o mozliwosc robienia zdjeci, to wykonalem kilkanascie swietnych ujec wykozystujac teleobiektyw. Dobry fotograf nie musi stac metr od fotografowanej osoby, ja stalem na prawde daleko z boku olatarza i na churze. Fotki byly lepsze od fotografa ktory obskakiwal impreze....