Sklepik z artykułami niemieckimi przy Gdańskiej

[Salamandra]

Byłam tam niedawno trochę przez przypadek, trochę z ciekawości. Spodziewałam się jakichś niebotycznych cen (wiadomo - euro drogie), a tu niespodzianka. Czekolady Milka tańsze o prawie złotówkę niż w Auchanie. Tabletki do zmywarki Calgonit Quantum tańsze niż w Auchanie i to z czasu, gdy mieli na te tabletki promocje. Płyny do płukania i mydła tańsze albo w podobnych cenach. Kawa i inne słodycze w przyzwoitych cenach. Jedynie proszki do prania były droższe.
Powiem Wam, że jestem w szoku. Oczywiście nie mam nic wspólnego z tym sklepikiem, więc to nie kryptoreklama Piszę tutaj, bo może nie macie świadomości, że sporo towarów można tam kupić w całkiem dobrych cenach.

[redzianka]

heh,a mnie się ten sklepik kojarzy z takimi cukierkami,podobnymi do tic taców.Byłam tam jakiś czas temu i wzięłam dla dziecka ,bo kolorowe,owocowe,a potem czytam a tam napisane,że nie podawać dzieciom bo wywołują nadpobudliwość i jakieś tam jeszcze skutki uboczne .Trochę mnie przeraziły te cukierki ))A tak poza tym byłam zdziwiona że większość artykułów na etykiety po polsku,myślałam,że to oryginały z Niemiec,no w każdym razie jakoś nie zachwycił mnie ten sklep.

[Dorma]

A tak poza tym byłam zdziwiona że większość artykułów na etykiety po polsku,myślałam,że to oryginały z Niemiec,no w każdym razie jakoś nie zachwycił mnie ten sklep.

To może tłumaczyć te niższe ceny. Tak na prawdę kupowanie np niemieckich proszków ma sens tylko wtedy gdy jest to oryginalny niemiecki produkt ( bo jak wiemy taki polski Vizir to zupełnie co innego niż oryginalny niemiecki Vizir, Persil czy inny proszek czy koncentrat).
Ale wtedy cena jest wyższa.. Nie ma nic za darmo.

[Salamandra]

poza tym byłam zdziwiona że większość artykułów na etykiety po polsku,myślałam,że to oryginały z Niemiec.

Szczerze mówiąc z polskich towarów widziałam tam tylko wafelki Pryncypałki i nic poza tym Kupiłam sporo słodyczy na święta dla dzieciaków, trochę chemii, kawę i wszystko było niemieckie. Nie chcę oczywiście przez to powiedzieć, że jak niemieckie to lepsze czy smaczniejsze. W sumie nic bym nie kupowała, ale jak zobaczyłam ceny, to pomyślałam, że bez sensu kupować dokładnie to samo, ale drożej w Auchanie. Inna sprawa, że są tam słodycze, których u nas się nie kupi.

[Agamtb]

To ten za lidlowym parkingiem?

[Dorma]

To ten za lidlowym parkingiem?

Tak, w tym samym budynku co Toko Sushi..

[Michał]

tak dezodoranty też tanie

[Agamtb]

To idę obadać .... Byłam tam 4 razy i za każdym razem nie było kawy gevalia, którą chciałam kupić

[redzianka]

poza tym byłam zdziwiona że większość artykułów na etykiety po polsku,myślałam,że to oryginały z Niemiec.

Szczerze mówiąc z polskich towarów widziałam tam tylko wafelki Pryncypałki i nic poza tym Kupiłam sporo słodyczy na święta dla dzieciaków, trochę chemii, kawę i wszystko było niemieckie. Nie chcę oczywiście przez to powiedzieć, że jak niemieckie to lepsze czy smaczniejsze. W sumie nic bym nie kupowała, ale jak zobaczyłam ceny, to pomyślałam, że bez sensu kupować dokładnie to samo, ale drożej w Auchanie. Inna sprawa, że są tam słodycze, których u nas się nie kupi.

byłam tam jakis czas temu i wtedy co nie wzięłam do ręki to polskie,ale przejdę się tam kiedyś jeszcze i bardziej się przyjrzę

[Salamandra]

To idę obadać .... Byłam tam 4 razy i za każdym razem nie było kawy gevalia, którą chciałam kupić

A ja właśnie dwie gevalie kupiłam, ale nie wiem czy akurat takie, jakich Ty szukasz.

[Salamandra]

byłam tam jakis czas temu i wtedy co nie wzięłam do ręki to polskie,ale przejdę się tam kiedyś jeszcze i bardziej się przyjrzę

Ale polskie w sensie, że oryginalne napisy po polsku? Czy może jakaś dodatkowa etykietka z tłumaczeniem? Bo jeśli to drugie, to de facto tak powinien być oznakowany towar sprowadzany z zagranicy. Ale jeśli napisy oryginalnie były polskie, to może chwilowo zabrakło im zachodniego towaru i uzupełnili naszym rodzimym

[redzianka]

nie chce tu ściemniać ,ale wydaje mi się ,że oryginalne po polsku, nie z nalepkami :)ale przejdę się kiedyś i popatrzę jak to teraz wygląda,może faktycznie warto tam co nieco kupić,oprócz cukierków ala tictac )

[Ania Frania]

Kupuję tam też płyny do prania i kremy do rąk- oryginały! Polecam!
Co do cukierków to te wszystkie barwione na fantazyjne kolory mogą wywoływać właśnie efekty o których piszesz. Na polskich towarach nie zawsze są informacje na ten temat.....niestety

[Ona czyli Ja]

Pójdę dziś pooglądać Do której maja otwarte?

[Salamandra]

Trudno powiedzieć do której W każdym razie o 19:00 mieli już zamknięte, bo pamiętam, że któregoś dnia poszliśmy do Toko Sushi, chciałam przy okazji coś kupić w tym sklepiku, ale już pocałowałam klamkę.
Pewnie do 18:00, ale głowy nie daję.