Uwaga na kleszcze!

[Zigi]

Chciałem Was przestrzec przed wyjątkowo panoszącymi się w tym roku kleszczami. To, że mój kot ostatnio przyniósł jednego, to mnie nie zdziwiło - kto wie gdzie on tam chodzi. Ale jak mój kilkunasto-miesięczny synek złapał jednego po wizycie na przydomowym trawniku, to już się nieco zdziwiłem. Teraz wizyta u lekarza

[figaro]

z powodu kleszcza?

[Romek]

Jeśli kleszcz został prawidłowo wyciagniety, ranka zdezynfekowana, to lekarz juz nie ma nic do roboty. No chyba, że kleszcz zdołał wstrzyknąć jakies dziadostwo (oby nie) ale to i tak trzeba poczekac ażeby stwierdzic coś

[Zigi]

No tak się spodziewam, że raczej zaleci obserwację, ale wolę mieć przynajmniej informację z pewnego źródła, na co zwrócić uwagę.
@figaro: tak, z powodu kleszcza. 10-40% kleszczy jest nosicielami boreliozy.

[figaro]

Temat znam bdb, moja córka miała po kleszczu (?) taki rumień, w redzie w przychodni panika, lekarka przepisała antybiotyk, no i badania w klinice we Wrzeszczu. Tam kolejka 2 lata, ale udało się za tydzień bo przecież pilne, borelioza. Jak babki usłyszały o wyczynie p. Jackiewicz śmiały się długo...robi się test, wynik wychodzi po 3 tygodniach, wtedy ew. wdraża się leczenie. Borelioza to jest rzadka choroba, nie wiem Zigi skąd masz te statystyki?Sam odpowiem, poszukałem, choroba ujawnia się u 24 na 100 tys. mieszkańców rocznie. Najwięcej zachorowań rozpoznaje się w województwie podlaskim, gdzie w 2010 roku odnotowano odpowiednio 904 przypadki (zapadalność: 76 na 100 tys. mieszkańców rocznie). Jednak borelioza z Lyme przestała być problemem tylko Polski północno-wschodniej. W ostatnich latach wyraźny wzrost liczby zachorowań odnotowano na południu kraju, w roku 2010 w województwach śląskim zarejestrowano 1522, w małopolskim 767, a w podkarpackim 673.
Hmm jednak jakieś ryzyko jest, niestety

[goya]

Dokładnie, bez paniki. Miałam nieraz kleszcza, usunęłam zdezynfekowałam i ... nic. Trzeba bez paniki do tego podchodzić. Obserwować i nawet jak rumień się pokaże wcale nie znaczy, że jesteś chory na boreliozę! Dopiero jak dochodzą objawy (ok. 2 tyg.) grypopodobne, zaburzenia neurologiczne itp. Należy udać się do lekarza. Kolega syna chorował, więc wiem jak przebiega. Długo brał antybiotyk i już jest zdrowy.

[Zigi]

Toteż nie panikuję. Lekarz powiedział, że jak pojawi się rumień w przeciągu trzech tygodni, to mam się zgłosić z synkiem.

[RedaMojeMiasto]

Istnieje rowniez opcja po usunieciu kleszcza odpowiednio go zabezpieczyc lecz nie zabijac i oddac do odpowiedniego laboratorium w celu zbadania takiego kleszcza.koszt to ok.160 zl.wtedy mamy pewnosc po kilku dniach co dalej nalezy robic.pozdrawiam.

[MarcinGTD]

Niechcę straszyć ale:
https://www.youtube.com/watch?v=2r6eSgXvXEA

I bonus
https://www.youtube.com/watch?v=3jwk1ssvBng

[figaro]

Są takie testy stosowane w weterynarii, co ciekawe kosztują 10zł. To że kleszcz przenosił borelioze nie znaczy ze się zaraziliśmy, objawem jest wędrujący rumień (najlepiej jak się pojawi obrysować długopisem tak mi lekarz powiedział, widać wtedy czy się przemieszcza)

[Agamtb]

nie można zapominać, że kleszcze lubią też nasze zwierzęta i należy regularnie sprawdzać im sierść [najlepiej z 2 razy dziennie]

Zamiast przeglądania sierści (nikła szansa na znalezienie małego, nie napitego krwią kleszcza) powinno się raz w miesiącu kropić psa/kota preparatem, który zabija kleszcze / pchły, np. www.fiprex.pl - polecam, bardzo skuteczne.

[goya]

Dzisiaj w Rumi, w Przychodni na ul. Derdowskiego przeczytałam


Agamtb gdzie kupujesz, w miarę normalnej cenie, ten Fiprex ?