Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

no ja też już z utęsknieniem czekam na wiosnę. Mam nadzieje że zima już nas nie zaskoczy

Ja też nie tęsknię za zimą, dla mnie może jej nie być. Jak sobie pomyślę o odśnieżaniu to mnie ciarki przechodzą, a miałem co odśnieżać... ojjj miałem, a teraz mam taki luz..

Na koniec taka uwaga: uprzedzanie sie i strach przed nowym to przymioty ludzi ograniczonych. I tylko tacy ludzie blokuja w swojej okolicy powstawanie i rozwoj miejsc takich, jak kawiarnia artystyczna.
Pozdrawiam forumowiczow i zycze pogodnych i spokojnych Swiat...[/quote]



w pełni sie zgadzam z tym co powyżej.
Ale moi drodzy czy nikt z Was nie pomyślał, że ci ograniczeni w rzeczy samej ograniczeni nie są tylko dbają o własne interesy.......... a raczej mają w tym swój własny czysto prywatny interes. Znaleźli podatny grunt w osobie kilku mieszkańców i protestują............. bardzo głośno protestują.............a jak sie im uda to ......................... Piwnicy nie będzie a oni przejmą lokal założą swój własny interes.................. to są tylko moje przemyślenia, niczym nie poparte ale jak widzę co niektórzy zbyt dobrze znają "prawo" i najgłośniej ze wszystkich protestuję
Serdecznie pozdrawiam ludzi kulturalnych którzy nie mylą kawiarni z pubem czy sklepem monopolowym

no ja bym to porównał do bardziej życiowej sytuacji, jak dla mnie Twoje słowa mają bardzo szerokie oparcie w realiach..... "przejmą lokal" - to również mam na myśli.
Byłem w Piwnicy i wczoraj i przedwczoraj i muszę przyznać, że za kazdym razem było tam paru klientów.... i tworzy sie naprawde kawiarniana atmosfera:)

A ja się zastanawiam na czym ten lokal się utrzymuje. Przecież tam przychodzi bardzo mało osób..

szczerze? hmm w ostatnim miesiacu..bedac tam...zawsze bylo obok parei nnych osob.... nie jest tak zle... nalezy tylko Czesciej bywac:P

pare osob to nie wystarczy.. ile ona zarobi.. ? kilka kaw czy herbat dziennie? ludzie puby zamykają, bo nie oplaca im sie, a troche piwa czy alkocholi schodzi.. a taka herbaciarnia nie wiem jak ona to robi?

nei zaskoczę Cię...znów tam byłem:) od wczoraj zmienił się wystrój... jest bardziej kawiarniano, więcej bajerów typu obrazki, gadżety, doszły np. szarlotki na gorąco itd. , z których w dniu "premiery" wyprzedała wszystkie:) choć nie ukrywam, że też miewam wątpliwości czy można sie tam utrzymac. w kazdym badz razie przy takiej tendencji zwyzkowej nasze watpliwosci moga zostac rozwiazane