Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

Moim zdaniem pomysł świetny . Już za niedługo sama zostanę mamą i z chęcią bym chodziła do takiego "klubu" czy też "kawiarenki" dla mam z dziećmi. Fajnie by było gdyby w klubie propagowane było zdrowe żywienie. Od kilkunastu lat jestem wegetarianką i bardzo brakuje mi w Redzie miejsca w którym można by było zdrowo i tanio zjeść, chociażby kawałek ciacha:-) Myślę, że super byłoby promować zdrowe odżywianie wśród najmłodszych.
Poza tym warto byłoby się zastanowić nad cyklicznymi wykładami lub warsztatami dla mam. Zawsze można by zapraszać jakiegoś specjalistę lub ciekawą osobę:-).
Co do zajęć dla mam z dziećmi, to może gimnastyka
Jeżeli chodzi o zajęcia językowe to jestem jak najbardziej na TAK!
I to wszystko musiałoby być w przyzwoitej cenie.
Trzymam kciuki i mam nadzieję, że się uda!

Powodzenia, wszystko zależy od miejsca i ceny. Zastanów się nad grupą ludzi do której kierujesz taką ofertę, nie jestem pewien czy jest młodych mam aż tak dużo w Redzie... a koszty wynajmu i utrzymania nie należą do niskich nawet w Redzie...

Właśnie się zastanawiam nad grupą docelową, więc zamiast porad jak zrobić biznesplan, przydałyby mi się opinie osób, które chciałyby chodzić do takiej kawiarni.

mam nadzieje, że Ci się uda
Jak będziesz miała dobrą kawę mrożoną, lub desery lodowe to mam nadzieje, że bez dzieci też będe mógł wejść i nie zapomnij o sprzedaży kawy w kubkach na wynos... ostatnio to bardzo modne...

gotowe lokale usługowe możesz znaleźć też w Aquasferze (w Atlanticu od 43 m2 do 216 m2) i w Lammexie (ale tam nie wiem czy można łączyć)

a przy okazji polecam artykuł http://www.se.pl/super-biznes/firma/jak ... 06072.html

popieram pomysl, ale obawiam sie ze na samych Mamach nie utrzymasz biznesu, wiec pomysl o jakiejs wersji "duo" mamy+dzieci i cos jeszcze na ten moment nie wiec co. napewno urodzinki beda mialy wziecie plus Komunia (w Redzie trzeba rezerwowac lokal min 12mcy wczesniej!) pomysl nad czyms czego nie ma AUCHAN bo tam i ciastko i plac zabaw jest wiec mysle ze to "coś" dodatkowego ... hm... moze jakies dni tematyczne np. piatki pt: "Chińczyk" i na kazdym stoliku gra Chinczyk inny dzien inna gra a jeszcze inny moze cos innego niz gra towarzyska jak ci sie podoba moja podpowiedz la_maman ?

wygodne sofy, niedroga pyszna kawa, i to cos czego nieznajdziemy w Auchan i nie ma opcji by nie wyszlo.

Młodą mamą nie jestem i raczej się na to nie zanosi, ale kawiarnię w naszej mieścinie bym powitała chętnie!
liliana nie wiem czy Auchan tu stanowi konkurencję, kawałek przestrzeni pomiędzy boksami w supermarkecie to nie jest miejsce z klimatem, a ciastko to i w domu można zjeść:P Raczej bliskośc Trójmiasta może być problemem, bo tam atrakcji tego typu nie brak, a jak ktoś tam się uczy/pracuje, czyli generalnie spędza dużo czasu, no to i do kawiarni wpadnie.

no nie brakuje ludzi ktorzy upatruja AUCHAN jako ciekawe miejsce do zabijania weekendow i nie tylko, sama jestem wrogiem AUCHAN bo tam drozej niz w POLO, i jak piszesz malo intymnie:) zachecam tylko do stworzenia czegos co nie bedzie lepsza kopia tego co mamy juz w A... do stworzenia innej alternatywy, na samych romantykach jak My mozna nie wyzyc

super pomysł zycze powodzenia i czekam na otwarcie

w redzie powstaje dużo nowych osiedli a to sie równa duzo rodzin z malymi dziecmi,super pomysł powodzenia

Tak was czytam i ogólnie dochodzę do wniosku, że kawiarnia faktycznie OK, miejsce jakieś by się znalazło na semeko czy wspomnianym skrzyżowaniu Brzechwy/Norwida, ale ja dalej jestem przy tym, że "zamykanie się" na matki z dziećmi i samą kawę to będzie gwózdz do trumny tej inwestycji.

Bo np. ja (i sądzę, że wielu innych mężczyzn) juz tam z dziewczyną nie pójdę chcoiażby przez "strach"przed płaczącymi bachorami, a wielu ludzi ceni sobie spokój w kawiarni chcoiażby dlatego,że właśnie wpadają pogadać, poczytać, pouczyć się

Druga sprawa bez chcoiażby piwka myślę,że też będzie baaardzo ciężko się utrzymać. Wiem, że celujesz w kawiarnię z prawdziwego zdarzenia, ale to może być za mało, bo w godzinach pózno popołudniowych czy też wieczornych nikt już na kawkę nie przyjdzie, a na piwko czy lampke wina + zakąski to kto wie? Może żeby nie robić z tego pubo-kawiarni można by uderzyć w jakieś ciekawe piwa regionalne i wina? Tak samo jak ktoś pisał organizowanie jakiś imprez okolicznościowych typu mała komunia z kawą i ciastami, jakieś spotkanie absolwentów czy inne uroczystości, rocznice. Myślę, też, że współpraca z działem kultury w Rewdzie i organizacja tam jakichś wieczorków poetyckich cyz czegoś w tym klimacie mogło by pomóc.

Pozdrowienia!

Coraz więcej ciekawych pomysłów, ale wydaje mi się że to zmierza bardziej w kierunku świetlicy w Domu Kultury niż komercyjnego lokalu. Uważam taki pomysł za bardzo chwalebny i potrzebny choćby po to, żeby matek z dziećmi nie zamykać wyłącznie w domach na te kilka lat obozu pracy, ale zupełnie niezyskowny. Tak jak pisze Maximreality, lokal w tak niewielkim mieście i bez alkoholu ma marne szanse. Jedynie działalność jako instytucja kulturalna i z dofinansowaniem unijno-samorządowym, czemu nie? Czegoś takiego chyba jeszcze u nas nie ma.

g63361pd pisze:Coraz więcej ciekawych pomysłów, ale wydaje mi się że to zmierza bardziej w kierunku świetlicy w Domu Kultury niż komercyjnego lokalu. Uważam taki pomysł za bardzo chwalebny i potrzebny choćby po to, żeby matek z dziećmi nie zamykać wyłącznie w domach na te kilka lat obozu pracy, ale zupełnie niezyskowny. Tak jak pisze Maximreality, lokal w tak niewielkim mieście i bez alkoholu ma marne szanse. Jedynie działalność jako instytucja kulturalna i z dofinansowaniem unijno-samorządowym, czemu nie? Czegoś takiego chyba jeszcze u nas nie ma.

nie ma domu kultury wiec cien takiego miejsca w kawiarni moze okazac sie wlasnie strzalem w 10, jako miejsce spotakan,
wypowiedz Maximreality jest nie w temacie bo miejsc dla zakochanych jest kilka w Redzie, a z piwkiem miejsc jeszcze wiecej, rozprawiamy nad czyms "ponad to"

Dziękuję, nareszcie trochę więcej entuzjazmu i pomysłów ( dzięki Liliana;o)). Co do alkoholu, wiem że w Redzie trudno o koncesje, więc pewnie będzie w planach ale trochę odległych. Dla tych co się boją wrzeszczących dzieciaków, wystarczy przyjść pod wieczór ( zresztą na randke z dziewczyną to chyba nie o 10 rano), a dzieci już na wieczorynce będą w domu.Myślę że hot spot, gry planszowe, domowe ciasta i desery, dobra kawka to świetne pomysły, które z pewnością zrealizuje.
Wicek, dzieki za wskazówki i artykuł.

liliana wskaż mi te miejsca dla zakochanych Jedyne które mi przychodzi do głowy i gdzie czasem chodzę to Babcia Krysia. Reszta za daleko albo nieodpowiednia z różnych względów - fudzi, za duzo znajomych, otwarte od 18, makass to samo + klimat stołówki i głośna muza. Champion, osobliwe towarzystwo (chcoiaż to moi znaojmi z dziewczyna bym nie poszedł;)) , co jeszcze pizzerie redzkie? Pizzeria to nie miejsce dla zakochanych, w la stradzie jest nieprxzyjemny zapach a lusia ma jakis dziwny klimat.

Ja wiem ze fajna by była kawiarnia w prawdziwego zdarzenia ponad to, ale pani la_manan chce na tym zarobić a nie dokładać i mieć satysfakcje z prowadzenia prawdziwej kawiarni Mieliśmy Piwnice Cafe i jak to skończyło?????