Witam,
ciekaw jestem czy na naszym forum są może osoby zajmujące się wędzeniem mięs i ryb.
Niedawno załapałem "bakcyla wędzarniczego" i przeczesuję fora z przepisami - może są wśród nas osoby, które mogą się podzielić swoimi doświadczeniami ? Może macie jakieś stare przepisy, wskazówki ?
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
WĘDZENIE
Regulamin forum
Opinie o lokalach gastronomicznych (pozytywne lub negatywne) mogą być zamieszczane wyłącznie przez użytkowników posiadających minimum 10 opublikowanych postów. Moderator może usunąć opinie użytkowników bez podania uzasadnienia (w szczególności w przypadku podejrzeń o stosowanie nieuczciwej konkurencji).
Opinie o lokalach gastronomicznych (pozytywne lub negatywne) mogą być zamieszczane wyłącznie przez użytkowników posiadających minimum 10 opublikowanych postów. Moderator może usunąć opinie użytkowników bez podania uzasadnienia (w szczególności w przypadku podejrzeń o stosowanie nieuczciwej konkurencji).
Ooo!
Sam jeszcze nie wędzę, ale planuję w przyszłości i bardzo chętnie bym coś poczytał
Sam jeszcze nie wędzę, ale planuję w przyszłości i bardzo chętnie bym coś poczytał
Pienio, świetna sprawa, polecam jako fajne hobby - a przy okazji smaczne jedzonko - ja na razie wędziłem szynki i ryby na gorąco (pstrąga i łososia) - ale już dorobiłem palenisko i przewód do wędzenia na zimno, kiełbasę zrobiłem raz i może spuśćmy zasłonę milczenia w tym temacie kiełbas muszę się jeszcze nauczyć - może będzie na forum jakiś doświadczony "wędzarnik" i pomoże
Z takich spraw to póki co latem lubię robić podpiwek i wino (pewnie też niedługo założę odpowiedni temat ).
Wędzenie też mnie korci, ale do tego trzeba więcej infrastruktury przygotować. Zwłaszcza do zimnego wędzenia.
Dziadek byłby dumny
Wędzenie też mnie korci, ale do tego trzeba więcej infrastruktury przygotować. Zwłaszcza do zimnego wędzenia.
Dziadek byłby dumny
Mój tata wędzi!szynki,boczek,baleron,kiełbasy,no i ryby!zajmuje się tym od dobrych 50 lat-wg wielu osób jest ekspertem!ale doprawianiem mięsa zajmuje się mama-sporządza solankę,w której moczą się szyneczki 2-3 tygodnie zależnie od wielkości,natomiast mięsko na kiełbaski wystarczy zasolić na 1 dobę(o ile pokroimy w kostkę jak do gulaszu),a resztą przypraw tuż przed wpakowaniem we flaki-jeśli chodzi o doprawianie kiełbas to już prawie dorównuję mamie!skromnie mówiąc!
Żadna tajemnica! ale ja nie lubię czosnku,więc nie daję! mięsko(2/3 wieprzowiny-szynki i/lub biodrówki,mały kawałek boczku-niechudego!,1/3 wołowiny)kroimy w grubą kostkę doprawiamy solą peklową wymieszaną z odrobiną cukru-ok pół łyżeczki(lub niejodowaną) zostawiam w lodówce na kilkanaście godzin,potem mielimy na dużych oczkach i doprawiamy-czarny pieprz,majeranek i ziarenka gorczycy(wg uznania-ja na ok 3-3,5 kg mięsa daję ok połowy opakowania),porządnie wyrabiamy dodając trochę wody lub rosołu-nie z kostki!!! i pakujemy do flaków!flaki koniecznie trzeba przelać ciepłą wodą,żeby spłukać nadmiar soli i zmiękczyć je-dużo łatwiej się je nakłada na nasadkę masarniczą i nie pękają.