Strona 7 z 8

damskie wymiany :-)

: |21 Lip 2015|, o 13:49
autor: Leo
cześć,
dla przypomnienia, w dniu 26 lipca w godzinach 12-16 w GBURCE możecie się powymieniać, posprzedawać, pokupować wszelkie fatałaszki oczywiście nie ma żadnych opłat.
Każda Pani biorąca udział w zabawie poczęstunek pitny dostanie od Nas za darmochę
nie siedz w domu zabieraj się do Nas
https://www.facebook.com/events/1605324643051627/

Re: damskie wymiany :-)

: |21 Lip 2015|, o 19:30
autor: Leo
tak tak tak, odpowiadając zbiorowo, nie ma żadnych opłat za uczestnictwo

Re: Gburka

: |29 Lip 2015|, o 23:51
autor: Huherko
Ja też właśnie wracam z Gburki - pomimo środka tygodnia, otwarte do 23, co prawda tłumu ludzi nie było to atmosfera bardzo przyjazna, z barmanką można było pogadać o głupotach, jak to po piwku bywa, no ogółem jest bardzo miło i przyjaźnie.

Re: Gburka

: |13 Sie 2015|, o 22:09
autor: laki
Też byłem. Ogólnie wrażenia bardzo pozytwywne : wystrój, atmosfera itd ale są też minusy co do obsługi, choć jestem bardzo tolerancyjny. Po pierwsze piwo z butelki podane ciepłe co jest niedopusczalane. Jako przejaw dobrej woli nie zwróciłem uwagi. Po drugie jeżeli zamawiam piwo przy barze, płacę Pani mówi że poda do stolika to tego oczekuję. A Pani barmanka w tym czasie obsługuje dwóch innych klientów nalewa im piwo, następnie obsługuje kolejną Panią i podaje jej jakieś nalewki po długim wyborze i po moim błagalnym wzroku przypomina sobie o moim zamówieniu. Myślę że nie tak powinna wyglądać profesjonlana obsługa choć pewnie Pan właściciel ma inne zdanie i stwierdzi że szukam dziury w całym, nie potrafię mieć dystans itd. Tymczasem życzę powodzenia.

Re: Gburka

: |14 Sie 2015|, o 13:33
autor: Leo
laki pisze:Też byłem. Ogólnie wrażenia bardzo pozytwywne : wystrój, atmosfera itd ale są też minusy co do obsługi, choć jestem bardzo tolerancyjny. Po pierwsze piwo z butelki podane ciepłe co jest niedopusczalane. Jako przejaw dobrej woli nie zwróciłem uwagi. Po drugie jeżeli zamawiam piwo przy barze, płacę Pani mówi że poda do stolika to tego oczekuję. A Pani barmanka w tym czasie obsługuje dwóch innych klientów nalewa im piwo, następnie obsługuje kolejną Panią i podaje jej jakieś nalewki po długim wyborze i po moim błagalnym wzroku przypomina sobie o moim zamówieniu. Myślę że nie tak powinna wyglądać profesjonlana obsługa choć pewnie Pan właściciel ma inne zdanie i stwierdzi że szukam dziury w całym, nie potrafię mieć dystans itd. Tymczasem życzę powodzenia.
I dziękuję za cenne uwagi.
Jeżeli mnie akurat nie ma to kamery mi wszystkiego nie powiedzą, więc jeszcze raz dziękuję za zwrócenie uwagi.

Re: Gburka

: |14 Sie 2015|, o 15:34
autor: goya
Ja też byłam i to pierwszy raz w tego typu przybytku w Redzie. Jednak reklama robi swoje Piwo dostałam z lodówki, malinówkę zmrożoną, nie czekałam na obsługę, bo sama sobie zaniosłam do stołu. Bardzo fajne miejsce, ja i koleżanki zadowolone. SKM przez drzwi, co miało znaczenie dla psiapsółek spoza Redy. Trochę późno zorientowałyśmy się, że są poduszki na wysokie stołki, ale nie przeszkodziło nam to zupełnie w konsumpcji kolejnego piwa
Urlopy się pokończą i znowu przybędziemy

Re: Gburka

: |30 Sie 2015|, o 13:30
autor: Maximreality
Wszystko fajnie zastanawia mnie tylko fakt dlaczego wczoraj (byłem drugi raz, za pierwszym razem chyba było...) nie był "normalnego" piwa typu warka/lech/tyskie/żywiec etc. tylko jakaś ochydna łomża wyborne i niepasteryzowana + kilka innych wymyślnych piwek?


To taki standard czy po prostu się skończyło?

Żeby nie było,że się czepiam to ogólnie lokalik an wielki plus, czegoś takiego brakowało w Redzie. Dobrze,że patolnia się tam nie schodzi, chyba ich te książki na ścianach odstraszają...

Re: Gburka

: |30 Sie 2015|, o 14:11
autor: Leo
Maximreality pisze:Wszystko fajnie zastanawia mnie tylko fakt dlaczego wczoraj (byłem drugi raz, za pierwszym razem chyba było...) nie był "normalnego" piwa typu warka/lech/tyskie/żywiec etc. tylko jakaś ochydna łomża wyborne i niepasteryzowana + kilka innych wymyślnych piwek?


To taki standard czy po prostu się skończyło?

Żeby nie było,że się czepiam to ogólnie lokalik an wielki plus, czegoś takiego brakowało w Redzie. Dobrze,że patolnia się tam nie schodzi, chyba ich te książki na ścianach odstraszają...

za pierwszym razem też nie było
i raczej nie będzie.
Autorskie pifffka to akcept Naszych klientów, dla tych którzy nie lubią ,,ohydnej,, łomży ( wyborowa, export, miodowa, niepasteryzowana, lemonowa )

dzięki za miłe słowa

Re: Gburka

: |30 Sie 2015|, o 15:16
autor: Pienio
Jakoś w tygodniu byłem pierwszy raz, w końcu.

Piwa autorskie lubię, ale z tego co widziałem to był tylko Wąsosz i Piwovaria. Oba dobre, ale przydałby się jeszcze jeden/dwa browary do wyboru. Więcej nie trzeba, bo jak widzę, nie idziecie w kierunku szerokiej palety piw
Znajomej udało się zamówić dopiero za trzecim razem, bo rzeczy z tablicy "akurat nie było". Zdarza się.

Ale ceny... 12zł za piwo? Fiu Fiu moi drodzy, toć cena na miarę dolnego Sopotu. Jeśli Temple będzie miał regionalne piwo w normalnej cenie to zabierze Wam "piwoszy" bezproblemowo. <= tu moja wskazówka dla konkurencji

Podobało mi się. Może trochę pochopnie zbudowałem sobie wspaniały obraz "Gburki" przez kilka miesięcy czytając pochlebne opinie i zderzenie z rzeczywistością nie było już takie świetne, ale ogólnie oceniam na plus. Lokal solidny, a ewentualne minusy to już kwestia mojego gustu. Mówię tu zwłaszcza o wesołej twórczości autora "dyplomów dla barmanów" i muzyce przypominającej techno.
Konkurencja ze strony Templa pomoże Wam w rozwoju

Re: Gburka

: |31 Sie 2015|, o 13:10
autor: Salamandra
Maximreality pisze:Wszystko fajnie zastanawia mnie tylko fakt dlaczego wczoraj (byłem drugi raz, za pierwszym razem chyba było...) nie był "normalnego" piwa typu warka/lech/tyskie/żywiec etc.
I całe szczęście, bo to nie są normalne piwa
Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że to w ogóle nie są piwa
+ kilka innych wymyślnych piwek?
I po raz drugi - całe szczęście, przynajmniej nie stawiają na masówkę

Re: Gburka

: |31 Sie 2015|, o 13:41
autor: Huherko
Ale ostatnio zauważyłem ciekawą akcję jak to laski z Gburki wychodziły, szły do Faraona, kupowały Specka na wynos i wracały do Gburki.

Re: Gburka

: |31 Sie 2015|, o 13:59
autor: Leo
Huherko pisze:Ale ostatnio zauważyłem ciekawą akcję jak to laski z Gburki wychodziły, szły do Faraona, kupowały Specka na wynos i wracały do Gburki.
Oj niedobre...oj!
Będzie ban na granie w bierki.

Dziękuję za info

Re: Gburka

: |31 Sie 2015|, o 17:28
autor: basta
Jak w Gburce będzie piwo po 3 zeta, to zlecą się menty społeczne i skończy się klimat. Obok w faraonie jest taniej, czyli jest wybór.

Re: Gburka

: |1 Wrz 2015|, o 06:08
autor: laki
Nowa Pani barmanka bardzo sympatyczna i szczera do bólu. Na pytanie o jakiś tam alkohol powiedziała że się nie zna, dopiero pracuje od dwóch tygodni i się uczy. Ale ja już wolę jak ktoś mówi prawdę niż udaje znawcę jak nim nie jest. Tak myślę że znalezienie barmana z prawdziwego zdarzenia do pubu w Redzie nie jest łatwe, wybierają duże miasta czytaj napiwki. Życzę powodzenia.

Re: Gburka

: |1 Wrz 2015|, o 10:24
autor: Robin
Nie widzę tu żadnego powiązania. A kto komuś zabrania normalnego zachowania w lokalu redzkim? Tu się nie zostawia napiwków?