Spółdzielnia Mieszkaniowa w Redzie (Słoneczna)

[Marek Wierzbiński]

Szanowny/a Buba,

Kazdy fundusz zbierany w spółdzielni mieszkaniowej przez osoby nie posiadajace pełnej własności jest wyłaczną własnością spółdzielni jako osoby prawnej i sluży wszystkim członkom spółdzielni (nie uwłaszczonym) zgodnie z decyzją odpowiednich organów spółdzielni. Polecam art. 26 cały ustawy Prawo spółdzielcze, oraz art. 3 tejze ustawy. Nie widzę żadnej mozliwosci aby zbierany fundusz remontowy w spółdzielni mógł być kiedykolwiek dzielony pomiedzy uwłaszczonych mieszkańców. Byłoby to naruszenie prywatnej własności (art.3 prawa spółdzielczego). Na razie proponowane zmiany ustawy nie otrzymały aprobaty prawnej bo sa niezgodne z konstytucją. A co przyszłość nam przyniesie to zobaczymy.

[Buba]

A co z funduszem zbieranym przez osoby mające pełną własność,powinny być rozliczenia właścicielskie na koniec roku czyż nie?

[PiotrJan]

Do PiotrJan-mała wspólnota działa w oparciu o Kodeks cywilny,więc wogóle nie była ujęta w mojej wypowiedzi,ponadto proszę sobie wyobrazić sytuację: zostaje powołana wspólnota zaczyna działać w oprciu o ustawę o własności lokali ale nie rezygnuje z zarządu spółdzielni i tu niestety jest ten temat ,który raczył Pan przywołać w cytacie,ustawa wyrażnie określa jaki rodzaj zarządu i jakie uprawnienia i wymogi musi spełniać i to jest to o czym pisałam w cytowanym poście.Pozdrawiam.

Zgadzam się, jednak trzeba zaznaczyc po raz kolejny, że decyzja o zmianie formy zarządu nieruchomością to nie jest "powołanie wspólnoty" chociaż może to tak może wygladać (co było w przypadku budynku Ł/26) .

Co prawda nie zawsze zgadzam sie Twoimi komentarzami to jednak podziwiam Twoje zaangarzowanie w zdobywaniu informacji dotyczacych tego tematu. Szkoda że inni podchdza do tych tematów (dotyczacych sporej ilości ludzi) "po macoszemu".

[PiotrJan]

A co z funduszem zbieranym przez osoby mające pełną własność,powinny być rozliczenia właścicielskie na koniec roku czyż nie?

Fundusz Remontowy dotyczy części wspólnej "nieruchomości' a nie lokalu (nawet jezeli posiada "pełną własność"). Posiadajacy odrebną własność, posiadaja udział (ułamkowy) w nieruchomości wspólnej. FR rozliczany jest dla danej nieruchomości ! W Spółdzielni naliczenia są wykonywane (głównie) od powierzchni lokalu mieszkalnego. Nie zawsze to odpowiada ich udziałowi w części nieruchomości wspólnej (pow. piwnic !)

[Marek Wierzbiński]

W spółdzielniach z zasady naliczenia na fundusz remontowy odbywaja się z m2. W przypadku kiedy pojawia się współwłasność (pierwsze uwłaszczenie) rozliczenie wydatków z funduszu powinno odbywać się według udziałów we współwłasności tego uwłaszczonego i spółdzielni. Nie ma znaczenia jak spółdzielnia rozdzieli sobie wewnętrznie kwotę naliczoną i wydaną - powinna to zrobić zgodnie z regulaminem. Nie ma też znaczenia w jaki sposób sa zbierane środki z m2 czy też wg udzaiłu. Ustawa o własności lokali określa zasady wydatkowania środków.

[Buba]

Moim skromnym zdaniem do każdego lokalu z odrębną własnością powinna być prowadzona osobna pozaksięgowa ewidencja
wydatków i przychodów,na jej podstawie łatwo wyliczyć stan funduszy przypadających i zbieranych przez ten lokal oraz jego obciążenia z tyt partycypacji w remontach,lokal taki odpowiada do wysokości udziałów za koszty eksploatacji i remontów nieruchomości wspólnej,a na koniec roku powinien dostać zestawienie.Poprzez zaistnienie współwłaścicielstwa spółdzielni i lokalu(li) uwłaszczonych powinno się to tak odbywać.Jezeli w nieruchomości dojdzie do sytuacji,że spółdzielnia jest posiadaczem mniejszej ilości udziałów w nieruchomośći wspólnej właściciele lokali mogą podjąć uchwałę ,że przechodzą pod ustawę o własności lokali i prawo spółdzielcze przestanie wspólnotę obowiązywać,dopiero po podjęciu drugiej uchwały o zmianie zarządu, spółdzielnia stanie się zwykłym członkiem wspólnoty,którego obowiązuje ustawa o w. l.Tak to wyglądało również na Ł/26.

[Zuza]

zobaczcie na stronie sm słoneczna link "władze" nawet tam jest babol-najwyżej w hierarchii podano zarząd,póżniej rada nadzorcza a najniżej walne zgromadzenie.Nawet w takim niby błahym przypadku widać podejście do spółdzielczości.To nie jest czepiactwo z mojej strony lecz obserwacja i potwierdzenie o czym wcześniej pisałam,że uczą się na nas spółdzielczości i takich gaf jest dużo na każdym kroku np; pismo,że woda zimna ma prawo lecieć z kranu ciepłej do ilości pobrań osób mieszkających w lokalu.Czy ktoś może mi to sensownie uzasadnić,mnie ręce opadają na takie kwiatki.

[Ryszard]

pismo,że woda zimna ma prawo lecieć z kranu ciepłej do ilości pobrań osób mieszkających w lokalu.

o co tak po polsku chodzi w tym zdaniu, które pogrubiłem?
Bo pierwszy człon rozumiem, że w rurach z ciepłą może lecieć zimna, czy tak?

[Zuza]

cHODZI O TO,ŻE ODKRĘCAM KUREK CIEPŁEJ A LECI MI PRZEZ DŁUŻSZĄ CHWILĘ ZIMNA ,ZWRÓCIŁAM SIĘ DO SP-NI I DOSTAŁAM TAKĄ ODPOWIEDŻ,ŻE JEST TO DOPUSZCZALNE W TAKUM ZAKRESIE,ŻE JEŚLI W LOKALU MIESZKA 5 OSÓB TO KAŻDA Z NICH PO KOLEI IDZIE SIĘ MYĆ I JUŻ TA PIĄTA MA CIEPŁĄ WODĘ Z KRANU I JEST OKI.

[Eryk]

Zuza z tego wynika że piąty myje się w ciepłej wodzie a reszta w zimnej,no to wtedy ci wcześniej myjący się w zimnej wskakują pod ciepłą i tak można robić dyżury ,codziennie w innej kolejności,w ten sposób wszyscy będą umyci raz w ciepłej,raz w zimnej.To się nazywa hartowanie,dobrze robi na skórę .Ta wasza spółdzielnia rewelacyjna jest ,wiesz ,dba o waszą kondycję.Współczuję

[Ryszard]

my chyba mieszkamy na dwóch różnych światach, pewnie mieszkasz przy Łąkowej, aczkolwiek sytuacja przez Ciebie opisana jest hmm jakby nieco bliska science fiction. Wszyscy w Redzie kąpią się w ciepłej (mówię tu o mieszkańcach Słonecznej) a Zuza jedyna w zimnej.

[Ewa302]

No nie wiem, ale kilka lat temu moze 5 byly zakladane jakies rurki na przewody kanalizacyjne co rzekomo mialo sprawic, ze tuz po odkreceniu kurka z ciepla woda ta ciepla woda miala leciec od razu.I coz rurki sa zalozone ,ktos wzial pieniadze, a naprawde trzeba dluzszej chwili,by ta ciepla woda poleciala.Moim skromnym zdaniem powinien zostac zatrudniony jakis czlowiek , ktory zna sie na sprawach technicznych,bo jak do tej pory to uwazam ,ze i pan prazes i jego zastepca sa w tej dziedzinie laikami.

[Artur75]

(...)Wszyscy w Redzie kąpią się w ciepłej (mówię tu o mieszkańcach Słonecznej) a Zuza jedyna w zimnej.

Zuza chyba miała na myśli to, że odkręcając ciepłą wodę dopiero po kilku sekundach leci ciepła. Wcześniej jest zimna. Chcąc umyć ręce w ciepłej wodzie czekamy aż się pojawi w kranie wcześniej tracąc zimną, z której nie korzystamy. Konsekwencją jest marnotrawstwo wody i większe koszty, które ponosi odbiorca.

[Zuza]

Artur w moim przypadku to nie są sekundy lecz minutysugerowałam,że może jest zła regulacja na tych nowych zaworach podpionowych lecz spławiono mnie udzielając lekcji techniki,że tak dopuszczają normy i tak może być,tylko,że ja płacę za ciepłą a leci zimna.Absurd goni absurd!

[Buba]

I Zuza i Ewa 302 mają rację.Na ostatnich piętrach zlikwidowano za Energetyka tzw.powrót,(obieg) nowo wstawione zawory podpionowe trzeba tak ustawić ,by woda ciepła docierała pod odpowiednim ciśnieniem do czwartego piętra,wówczas problem się skończy.Podobną sytuację mieliśmy u nas,lecz doszliśmy przyczyny i już jest dobrze.