Współczuję. Niedobrze że nawet przed tobą się nie przyznał.Buba pisze:strfibur" właśnie skończyłam rozmowę z moimi domownikami i dostałam kategoryczną odpowiedż w twoim kierunku KŁAMIESZ!!!!
Fakt taki nigdy nie miał miejsca i pan od Dropsa bardzo chętnie spotka się z tobą twarzą w twarz, aby ci to kłamstwo wytknąć.U nas obowiązują w rodzinie pewne zasady co do opieki nad psem:
1.pies jeśli czeka pod sklepem to zawsze na krótkiej smyczy
2.pies jest zawsze pod opieką ,nawet jeśli chodzi na luz to nigdy sam
3pies nie jest wyprowadzany na przyblokowe trawniki
Ponadto nasz pies jest mądry ,nie pcha się na jezdnię i wykazuje więcej logiki w postępowaniu, niż niektórzy internauci.Żeby pisać takie kłamstwa trzeba być wyjątkowo bezczelnym.To co piszesz to wierutne kłamstwo,miej odwagę i skonfrontuj, to co piszesz,skoro tak dobrze znasz psa i jego właścicieli,możesz to zrobić w każdej chwili i miej do tego cywilną odwage.
Następnym razem zrobię zdjęcie i tutaj wstawię i to będzie najlepsza konfrontacja.
I wtedy dopiero będzie wstyd bo się okaże kto kłamie.
A jeśli trzeba wszystko udowadniać to wychodzi na to że wszystkie wasze oskarżenia mieszkańców spółdzielni też są jednym wielkim kłamstwem bo jakoś żadnych dowodów na wasze słowa nie przedstawiliście.
Ale pewnie w waszym mniemaniu was to nie dotyczy bo jesteście cudni, wspaniali i bez grzechu.