Nowa wspólnota na osiedlu SM"SŁoneczna"

[Zuza]

-dzieje się tak jednak tylko w przypadku odejścia bloku do wspólnoty.Pewne uregulowania zawarte są w aktach notarialnych/uwłaszczeniowych/

Dzieje sie tak,gdy blok odchodzi od spółdzielni do wspólnoty.

[Buba]

Ryszardzie trudno dyskutować jeśli nie znam kwot wydanych na inwestycje w tym bloku i nie znam przychodu rocznego na funduszach.Jedno jednak wiem,że jeśli poszczególni właściciele wnosili opłaty na fundusze, to powinny być z tego rozliczenia.I tak np.jeśli pan X wpłacił na w/w fundusze przez rok 1200 zł,a wydatki remontowe na niego przypadające wyniosły 900zł,to należy mu się zwrot 300zł-dzieje się tak jednak tylko w przypadku odejścia bloku do wspólnoty.Pewne uregulowania zawarte są w aktach notarialnych/uwłaszczeniowych/

Zuza, poniekąd masz rację lecz dla ścisłości należy uświadomić fakt,że zgodnie z art 6.3,art4ust2 oraz art 27 ust1 i 1a ustawy o s,m, kalkulacja opłat eksploatacyjnych i funduszu remontowego nie obejmuje kosztów ogólnospółdzielczych,lecz dotyczy konkretnej nieruchomości.Tak więc fundusz remontowy zbierany na nieruchomości musi być zużyty dla celów remontowych w tejże nieruchomości.Jeśli w nieruchomości istnieje współwłasność/uśpiona wspólnota-czyli więcej jak jeden właściciel/ to należy prowadzić dla każdego właściciela z osobna pozaksiegową ewidencję wpływów i wydatków.Po co? ,ano po to, by w przypadku powstania warunków do powołania wspólnoty można dokładnie rozliczyć każdego z poszczególnych właścicieli.Powołać wspólnotę mogą właściciele posiadający większość udziałów w danej nieruchomości.Reasumując,budynek będący własnością lub współwłasnością spółdzielni powinien mieć naliczane opłaty według kosztów adekwatnych w tym budynku/również remontów/ I jeśli wpłaty na fundusz przekroczyły wartość remontów to kwota przechodzi na rok następny i się kumuluje.Inaczej ma się sprawa jeśli w międzyczasie powstaje wspólnota-nadwyżka powinna być oddana,a poszczególni właściciele rozliczeni indywidualnie z mediów i funduszy.
Dodam tylko,że odejście ze spółdzielnio do wspólnoty jest drogą w jedną stronę-bez powrotu,więc Ryszardzie nie ma opcji by odejść od wspólnoty,chyba że jeden właściciel kupi wszystkie lokale i jako jedyny pozostanie tym właścicielem-wówczas wspólnoty nie ma.

[redziaczki]

Powiedzcie mi a co ze szlabanem????????????? Z tego co pamietam to byl jedna noc i potem znikl.....

[Eryk]

Powiedzcie mi a co ze szlabanem????????????? Z tego co pamietam to byl jedna noc i potem znikl.....

Może sprzedany na złom? Czy to ważne?,ważne,że kasa wydana ot co!

[bart1288]

Powiedzcie mi a co ze szlabanem????????????? Z tego co pamietam to byl jedna noc i potem znikl.....

Szlaban nie może być założony do czasu rozstrzygnięcia sprawy w sądzie pomiędzy właścicielem budynku "Biedronki" a spółdzielnią.

[Ryszard]

Powiedzcie mi a co ze szlabanem????????????? Z tego co pamietam to byl jedna noc i potem znikl.....

Może sprzedany na złom? Czy to ważne?,ważne,że kasa wydana ot co!

oj bardzo rozsądne to myślenie, (tak tak wiem, że to ironia, ale jednak...)

[Buba]

Wszystkim forumowiczom życzenia "Do Siego Roku"

[Eryk]

Ode mnie też najserdeczniejsze życzenia NOWOROCZNE.

[Zuza]

Pytanie do wspólnoty Łąkowa 26-czy od Was też tak, jak Spokojnej spółdzielnia chce pobierać haracz za przejście i przejazd po świętej ziemi spółdzielczej?

[redzianka]

poczytaj gdzieś wstecz,Buba już Tobie lub komuś innemu chyba wyjaśniała,że jej wspólnota zawarła obustronną umowę co do korzystania z ziemi świętej,jak to określiłaś.

[Eryk]

poczytaj gdzieś wstecz,Buba już Tobie lub komuś innemu chyba wyjaśniała,że jej wspólnota zawarła obustronną umowę co do korzystania z ziemi świętej,jak to określiłaś.

No nie,to już chyba przesada! Z tego co wiem /chyba się nie mylę/ ulica Łąkowa jest ulicą miasta,więc niby czemu mają płacić.Przecież miasto to utrzymuje,a nie spółdzielnia.

[bomba]

Pytanie do wspólnoty Łąkowa 26-czy od Was też tak, jak Spokojnej spółdzielnia chce pobierać haracz za przejście i przejazd po świętej ziemi spółdzielczej?

Był taki czas na początku działania wspólnoty,że musieliśmy ekstra płacić spółdzielni z tyt członkostwa ok 56zł miesięcznie/poza normalnym czynszem odprowadzanym do wspólnoty/ i jeszcze oprócz tego chciano od nas 500zł netto za przejazd śmieciarki na odcinku 20m,Z tego co wiem nasz zarząd szybko wyprowadził spółdzielnię z błędu i póżniej doszło do podpisania umowy wzajemnego użyczenia gruntu celem przejścia i przejazdu.Podkreślić należy jednak,że umowa dotyczy tylko terenu wspólnoty poza ogrodzeniem jak również teren przed blokiem nie jest objęty umową do korzystania.

[redzianka]

chodziło mi właśnie o tę umowę wzajemnego użyczania gruntu.

[Dorma]

[Ryszard]

Jak to "nas czyli wspólnotę" skoro jesteś członkinią spółdzielni?:D