Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

Co sądzicie a kieruję głównie to pytanie do mieszkańców osiedla o czystość na naszym terenie bo moim zdaniem ostatnio jest coraz gorzej ,czy obecny kierownik administracji jest w ogóle zainteresowany swoimi obowiązkami jeżeli chodzi o nadzór jak wygląda stan zewnętrzny osiedla ,chodniki i jezdnię osiedlowe co raz bardziej brudniejsze a kierownik nawet nosa nie wychyli ze swojej kapciory jedynie nie można mieć zastrzeżeń do pana Romana bo ten człowiek naprawdę jest bardzo pracowity i sumienny.

wesand pisze: ↑

6 lat temu

Co sądzicie a kieruję głównie to pytanie do mieszkańców osiedla o czystość na naszym terenie bo moim zdaniem ostatnio jest coraz gorzej ,czy obecny kierownik administracji jest w ogóle zainteresowany swoimi obowiązkami jeżeli chodzi o nadzór jak wygląda stan zewnętrzny osiedla ,chodniki i jezdnię osiedlowe co raz bardziej brudniejsze a kierownik nawet nosa nie wychyli ze swojej kapciory jedynie nie można mieć zastrzeżeń do pana Romana bo ten człowiek naprawdę jest bardzo pracowity i sumienny.

Gdyby nie brudzili, to nie byłoby bałaganu

Romek co to za stwierdzenie "gdyby nie brudzili, to nie byłoby bałaganu" to nie o to chodzi czy mieszkańcy brudzą czy nie ,powodem mojego wpisu na temat stanu wyglądu zewnętrznego osiedla jest leceważące a mam prawo tak oceniać bo mieszkam tu już ładnych parę lat podejście nadzoru czyli administracji do oceny jak powinno wyglądać nasze zewnętrzne otoczenie jest co raz bardziej irytujące ,jeżeli np. obecnie po zimie chodniki i jezdnie są zapiaszczone to sprząta się po łepkach czyli byle jak i dalej nie ciekawie to wszystko wygląda ,inny przykład tzw. zielona architektura ,na innych osiedlach w Redzie coróż nowe nasadzenia ,strzyżenie,koszenie itp.aż chce się przebywać w takim otoczeniu
a u nas jak za "komuny" stare krzaczory i niby trawniki łyse i zapiaszczone bo jak odbywa się koszenie to nie kosiarką jak robi to cywilizowany świat ale wykaszarką żyłkową i to najlepiej do samej ziemi żeby trawa za szybko nie wyrastała itd. itd.

Myśle że nie tylko na Buczka jest problem z czystością, mieszkam obok biedronki na obwodowej na nowym osiedlu i sie czuje jak bym mieszkał na jednym wielkim wysypisku śmieci, urząd pomimo skarg nic z tym nie robi.

wesand pisze: ↑

6 lat temu

Romek co to za stwierdzenie "gdyby nie brudzili, to nie byłoby bałaganu" to nie o to chodzi czy mieszkańcy brudzą czy nie ,powodem mojego wpisu na temat stanu wyglądu zewnętrznego osiedla jest leceważące a mam prawo tak oceniać bo mieszkam tu już ładnych parę lat podejście nadzoru czyli administracji do oceny jak powinno wyglądać nasze zewnętrzne otoczenie

To stwierdzenie z przymrużeniem oka. Nie zauważyłeś buźki?
Jeśli tak jest, jak piszesz, to jako członek spółdzielni masz prawo wymagać od zarządu i prezesa, aby wykonywali swoje obowiązki należycie. Ty i inni członkowie macie wpływ na wybór zarządu i prezesa. Czy rada nadzorcza wie o twoich/waszych uwagach?
Ja o porządek na swojej posesji muszę dbać sam i robię to. Ty za to płacisz spółdzielni (prawdopodobnie) Jeśli taka sytuacja na twoim osiedlu trwa, jak piszesz, od paru lat to dlaczego wy, mieszkańcy godzicie się z takim stanem rzeczy?

szym911 pisze: ↑

6 lat temu

Myśle że nie tylko na Buczka jest problem z czystością, mieszkam obok biedronki na obwodowej na nowym osiedlu i sie czuje jak bym mieszkał na jednym wielkim wysypisku śmieci, urząd pomimo skarg nic z tym nie robi.

Niestety temat czystości w Redzie to temat jak "rzeka"
z jednej strony to zima nam uprzykrzyła tyle problemu,
że jest masę piasku na chodnikach, trawnikach i ulicach,
ale są też miejsca gdzie sporo butek, papierów, puszek
zalega jeszcze nawet od jesieni,
... i tu masz rację - że w okolicach Obwodowej, gdzie też
blisko mieszkam, dobrze stwierdziłeś że mamy wysypisko.
... ponoć było kilka zgłoszeń do U.M. w sprawie
śmieci które zalegają w tym rejonie, i jak na razie
efektu nie widać, nikt ich jeszcze nie zbierał.
Jakoś na sadzenie bratków w całym mieście to czas i
pieniądzę są, ale na sprzątanie to już nie.
To są grunty podlegające pod Miasto - to Oni
odpowiadają za sprzątanie,
sam będę musiał zapytać w U.M. ... czego im brakuje ?

W Ciechocinie, gdzie mieszkam, codziennie (dziś też) widuję panów w pomarańczowych ubrankach zamiatających i zbierających śmieci z jezdni i chodników na przyczepę traktora. Może i do was zawitają ?

Romek pisze: ↑

6 lat temu

zbierających śmieci z jezdni i chodników na przyczepę traktora. Może i do was zawitają

... nie nie Romek
nam chodzi o szeroki "bezpański" pas zieleni i rów
melioracyjny przylegających do Obwodowej
... a traktorek z pomarańczowymi panami na tej ulicy
był u nas już w marcu przed świętami i są bardzo czyste.

To być może ten "bezpański" pas nie jest pod jurysdykcja UM. Ma jednak właściciela. To UM powinien go odszukać i nakłonić do posprzątania. Z postów powyżej wynika, że UM o tym wie, więc z pewnością niedługo coś sie zmieni, choc w njektórych przypadkach to może potrwać. Urząd może takie miejsca posprzątac w trybie wykonania zastępczego