grabula pisze:Widzisz figaro wystarczy mieć odmienne zdanie od innych a już po tobie "pojada". Ja mam takie same zdanie jak ty na temat Redy i ogromnego blokowiska jakie tu się rozrasta a przez to Reda już zatraciła jakikolwiek charakter. Ale co można więcej chcieć jak statystyczny Polak "uwielbia" brzydotę urbanistyczna.
ale co Wy macie z tym "pojadą" "zaszczekają" itp. Jak ktoś ma inne zdanie niż Wy to już czujecie się zaszczekani / pojechani?
Wasze zdanie Wasza sprawa, ja mam inne i nie czuje się przez Was pojechany, czy zaszczekany bo macie inne - różnica poglądów to na świecie całkiem normalna sprawa, nie należy się jej obawiać
nie specjalnie też rozumiem jaki to charakter Reda straciła... ale ok. Gdyby takie myślenie było w stosunku do Gdyni 85 lat temu to Gdynia nie byłaby dziś potężnym bogatym (jak na warunki Polskie) nowoczesnym miastem, tylko wioską rybacką "ze swoim charakterem".
Mi się wydaje, że chodzi Wam o coś innego. Nie blokowiska są problemem - bo to jest miastotwórcze (tylko proszę nie wjeżdżajcie mi znowu z Falowcem), tylko brak ładu i składu. Brak jest chyba w mieście wizji rozwoju - nie jest określone gdzie ma być centrum miasta, nie wiadomo, gdzie będą parki, ale to nie wina powstających bloków...