Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

Połączenie drogowe Leśna-Cegielniana

Planowane, realizowane i zrealizowane inwestycje w Redzie
icc2009
Bywalec
203 postów
Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

11 lat temu

Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale wydaje się, że nasypy zlokalizowane w pobliżu ronda na międzytorzu i te przylegające do wiaduktu zostały zaprojektowane i co za tym idzie wykonane w sposób, co najmniej nie fachowy, po każdym większym deszczu samo rondo i ulice przyległe są ciągle zalane olbrzymimi ilościami błota, które to sukcesywnie następnego dnia jest usuwane a nasypy poprawiane i obsiane trawą i tak od kilku tygodni. Po ostatniej ulewie na rondo spłynęło tyle piachu, że musieli je nawet czasowo zamknąć, aby podgarnąć je z powrotem na nasypy. Na początku było to nawet „zabawne” mam na myśli „nierówną walkę z siłami natury”, ale teraz widać, że w przyszłości będzie to generowało olbrzymie koszty dla miasta, wiążące się zarówno z naprawą poboczy, ale i czyszczeniem kanalizacji burzowej. A rozwiązanie jest proste, wystarczyło przed ostatecznym uformowaniem nasypów wmontować w nie kratki trawnikowe, koszt w całości zapewne szybko by się zwrócił gdyż przy w/w. Naprawach ciągle jest zaangażowana spora grupa pracowników, sprzętu, że o zużyciu paliwa nie wspomnę, żenada. :x
wesand
Forumowicz
53 postów
Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

11 lat temu

Również poruszałem ten problem we wcześniejszych wpisach ,przecież to w jaki sposób Skanska wykańcza te nasypy to jest jeden wielki skandal .Takie pochyłości,które są niczym nie zabezpieczone muszą niestety skutkować każdo razowo po ulewach jakie były ostatnio ,jezdnie i chodniki były w poniedziałek tak zapiaszczone,że studzienka pod wiaduktem Gdynia-Wejherowo się zapchała i przy tak intensywnym deszczu nie odbierała wody co poskutkowało zalaniem jezdni i przez jakiś czas odcinek pod wiaduktem był nie przejezdny.Poinformowałem mailem Burmistrza żeby przypatrzył się jak Skanska odstawia fuchy i tak jak wspomniał icc2009 po każdej ulewie jest rzucana grupa ludzi aby jak najszybciej zatuszować swoje fuszerki a przecież termin oddania inwestycji już nie długo i ten problem i być może jeszcze inne spadną na miasto czyli na nas podatników.
Awatar użytkownika
Huherko
Lider Forumowicz
1795 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 16 lat temu

11 lat temu

wesand pisze:najszybciej zatuszować swoje fuszerki
Ja tam z budowlanki nie jestem, ale czy fakt, że skarpa jest zbyt pochyła i przy deszczu będzie się rozmywać nie jest winą projektanta, który powinien w jakiś sposób zrealizować tam zabezpieczenia w projekcie?
Jam jest Huher - pierwsza maruda redzka ...
surykatka
Forumowicz
66 postów
Forumowicz
Rejestracja: 12 lat temu

11 lat temu

W poniedziałek trochę zalało rondo :)
video: http://youtu.be/VKqhTHDYudE

Awatar użytkownika
Huherko
Lider Forumowicz
1795 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 16 lat temu

11 lat temu

Nie wiem, ale jeżeli takie sytuacje będą pojawiały się po zakończeniu budowy, to chyba byłby wystarczający powód, by tego projektanta podciągnąć do odpowiedzialności.
Jam jest Huher - pierwsza maruda redzka ...
Romek
Lider Forumowicz
1394 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 12 lat temu

11 lat temu

surykatka pisze:W poniedziałek trochę zalało rondo :)
video: http://youtu.be/VKqhTHDYudE

Interesująca jest scenka z 53 sek. filmiku. Jeden pan w pomarańczowym ubranku z zapałem próbuje udrożnić (chyba) studzienkę, zas pięciu tez w takich ubrankach dzielnie mu sekunduje....to pewnie zmiana czekajaca na swoja kolej :)
narek
Prawie Lider
574 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 17 lat temu

11 lat temu

kryterium najniższej ceny w przetargach budowlanych i projektowych powoduje wybieranie słabych projektów i tanich byle jakich nie przemyślanych rozwiązań, które albo później trzeba poprawiać albo są beznadziejne w użytkowaniu albo jak w tym przypadku delikatnie mówiąc kłopotliwe. Koszt kratki trawnikowej jest pewnie znikomo mały tylko pewnie nie taki materiał nie został przewidziany w projekcie
surykatka
Forumowicz
66 postów
Forumowicz
Rejestracja: 12 lat temu

11 lat temu

Romek pisze: Interesująca jest scenka z 53 sek. filmiku. Jeden pan w pomarańczowym ubranku z zapałem próbuje udrożnić (chyba) studzienkę, zas pięciu tez w takich ubrankach dzielnie mu sekunduje....to pewnie zmiana czekajaca na swoja kolej :)
Całej sceny nie zamieszczono... ale mogę zdradzić iż były trzy podejścia w moczeniu kija :)
icc2009
Bywalec
203 postów
Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

11 lat temu

Ciekawi mnie czy te nasze spostrzeżenia na „FORUM” czyta ktoś z UM, lub chociaż jakiś radny? Fajnie było by wiedzieć, że poza mieszkańcami ktoś jeszcze interesuje się wydatkowaniem publicznych pieniędzy.
goya
Lider Forumowicz
1018 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 16 lat temu

11 lat temu

Skarpy ze świeżo usypanej ziemi nic nie utrzyma przy takiej ulewie. Umocni się dopiero jak obrośnie trawą lub innymi roślinami, bo korzenie będą trzymały. Nikt pewnie podczas budowy nie myślał, że aż takie ulewy będą i wypłuczą nawiezioną ziemię zanim rośliny się ukorzenią.
Romek
Lider Forumowicz
1394 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 12 lat temu

11 lat temu

goya pisze:Skarpy ze świeżo usypanej ziemi nic nie utrzyma przy takiej ulewie. Umocni się dopiero jak obrośnie trawą lub innymi roślinami, bo korzenie będą trzymały. Nikt pewnie podczas budowy nie myślał, że aż takie ulewy będą i wypłuczą nawiezioną ziemię zanim rośliny się ukorzenią.
Nie jestem specjalistą od umacniania skarp, ale ktos na swiecie chyba wymyślił jak to sie robi :)

Niewielka skarpę przy hotelu Wasko nie obsiewano trawą czekając az ona urosnie i zakorzeni się. Tam ułożono trawnik z rolki...i trzyma.
icc2009
Bywalec
203 postów
Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

11 lat temu

Romek pisze: Nie jestem specjalistą od umacniania skarp, ale ktos na swiecie chyba wymyślił jak to sie robi :)
Jest oczywiście całe mnóstwo rozwiązań, poniżej prezentuje dwa: pierwsza wersja Tańsza, druga nieco droższa.
tańsze.jpg
Tańsze
tańsze.jpg (101,8 KiB) Przejrzano 7574 razy
droższe.jpg
Droższe
goya
Lider Forumowicz
1018 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 16 lat temu

11 lat temu

Zgadza się, te wszystkie metody funkcjonują na skarpach, ale położone na dopiero co nawiezionej ziemi i podlane taką ulewą jaka była w poniedziałek, też by spłynęły. Trawa z rolki też by zsunęła się, bo jest ciężka, a ziemia pod spodem luźna. Wystarczy, żeby woda dostała się pomiędzy warstwy. Poza tym nie wiem czy na tak dużych i stromych skarpach układają trawę z rolki, bo musi być dobrze dociśnięta do podłoża, żeby nie było powietrza pomiędzy trawą a podłożem, bo korzenie uschną, a na takie stromych nawet człowiek się nie utrzyma, nie mówiąc o sprzęcie zmechanizowanym. Kiedyś temat sama przerabiałam i wiem, że wcale nie jest tak prosto, jeszcze jak kasę chce się oszczędzać. Krzewy, trawa do obsadzania też musi być specjalna, bo musi mieć odpowiedni system korzeniowy taki, żeby skarpę "związał". Ale i tak, takiej ulewy żadna "świeża" skarpa nie wytrzyma.
A takie plastikowe kratki są ułożone na tych mniejszych skarpach, są trawą zarośnięte. Chodziłam tamtędy jak trawa była siana.
Ryszard
Wygadany Lider
2272 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

11 lat temu

goya pisze:Zgadza się, te wszystkie metody funkcjonują na skarpach, ale położone na dopiero co nawiezionej ziemi i podlane taką ulewą jaka była w poniedziałek, też by spłynęły. Trawa z rolki też by zsunęła się, bo jest ciężka, a ziemia pod spodem luźna. Wystarczy, żeby woda dostała się pomiędzy warstwy. Poza tym nie wiem czy na tak dużych i stromych skarpach układają trawę z rolki, bo musi być dobrze dociśnięta do podłoża, żeby nie było powietrza pomiędzy trawą a podłożem, bo korzenie uschną, a na takie stromych nawet człowiek się nie utrzyma, nie mówiąc o sprzęcie zmechanizowanym. Kiedyś temat sama przerabiałam i wiem, że wcale nie jest tak prosto, jeszcze jak kasę chce się oszczędzać. Krzewy, trawa do obsadzania też musi być specjalna, bo musi mieć odpowiedni system korzeniowy taki, żeby skarpę "związał". Ale i tak, takiej ulewy żadna "świeża" skarpa nie wytrzyma.
A takie plastikowe kratki są ułożone na tych mniejszych skarpach, są trawą zarośnięte. Chodziłam tamtędy jak trawa była siana.
Trawa z rolki się utrzyma i zapuści korzenie, wierz mi.... przybija sie ją specjalnymi kolcami, żeby się nie zsunęła, a wyjmuje wiadomo po ukorzenieniu. Szkoda tylko, że u nas się o tym nie myśli...
Romek
Lider Forumowicz
1394 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 12 lat temu

11 lat temu

Z ciekawości "zapytałem' wujka Google'a co tym sadzi. Metod umacniania skarp jest bez liku. Wybrano najgorszą, czyli wcale nie umocniono :-) Inne metody wbrew pozorom nie są az tak drogie i pracochłonne. Tańsze niz wielokrotne naprawianie i czyszczenie zamulonych ulic.
ODPOWIEDZ