Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Park Miejski w Redzie
- redziaczki
- Wygadany Lider
2023 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
przegladałem wp.pl wersji pelnej nie mobilnej i ladnie szybko sie ladowaly strony
- redziaczki
- Wygadany Lider
2023 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Julik, właśnie jestem w parku i korzystam z hot - spota. Fb śmiga, wszystko ładnie się ładuje, sprawdzone na wersji mobilnej i zwykłej.
rozkopali ten teren w 2011 r., potem przestój, potem znowu coś, teraz jakieś "terasy"..., który na boiska nie wyglądają, dziwna sprawaredziaczki pisze:Dziś w parku koparka porządkuje teren gdzie miały powstać boiska... Czy wiadomo cos czy ta inwestycja ruszy e tym roku?
am pytanie d;aczego policja już nie wjeżdza do parku??? teraz gdy wieczory są ciepłe to tam się dzieją cuda, no a następnego dnia ludzie przychodzą tam z dziećmi które bawią się w piaskownicach gdzie wcześniej ktos po pijaku się "załatwił". Wcześniej gdy radiowóz raz na jakiś czas przejechal się po parku to nie było tyle tego typu zachowań bo ludzie uważali żeby nie dać się "złapać" no i nie trzeba było się bać wieczorem wyjść na spacer. Ludzie park jest dla wszystkich i uszanujmy to
A tuż obok na łączce dzikie wysypisko śmieciRyszard pisze: rozkopali ten teren w 2011 r., potem przestój, potem znowu coś, teraz jakieś "terasy"..., który na boiska nie wyglądają, dziwna sprawa
Niechaj ci ,co zwykli mówić prawdę,nie liczą na niczyje poparcie na tym świecie" /Monteskiusz/
- redziaczki
- Wygadany Lider
2023 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Miały tam powstać boiska i kawiarenka ale chyba nici z tego.... tak samo jak bodajże w zeszłym roku mieli postawić kryty kort tenisowy na boisku Moksiru.
- redziaczki
- Wygadany Lider
2023 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Zrobiło się ciepło i problem chłopaka znów wrócił. Dziś byliśmy świadkami jak bardzo natarczliwie dobierał się do kobiet, nawet do tych które sobie tego nie życzyły. Moja żona na przykład się go boi.... myślę że trzeba by z tym coś zrobić...redzianka pisze:Tak problem chłopaka istnieje już od dawna,obłapuje kobiety nawet do całowania się zabiera,a małe dzieci się go boją.Jest ładna pogoda więc i on chce wyjść na dwór,ale to nie zmienia faktu ,że jest to uciążliwe.ja kiedyś stanowczo mu powiedziałam ,że ma odejść i nie szukam z nim kontaktu wzrokowego,odwracam się plecami i się sprawdza,podejdzie ,popatrzy i odchodzi.Mam adoratora z głowy A park wygląda teraz cudnie!
Ja co prawda z chłopakiem mam spokój,ale zauważyłam ,że idąc od strony siłowni ,od niej zaczynając i całą prawą stronę parku zdominowali degustatorzy piwa w grupach dość licznych.ławki obsiadają niczym muchy ,a przed każdą ławką po kilka piw ustawionych w rzędzie.Używają wybornego słownictwa nie zważając na spacerujące mamy z małymi dziećmi,kiedy przebiegnie jakaś kobieta nie mogą powstrzymać się od niewybrednych komentarzy.Jest to bardzo uciążliwe,no ale cóż...wołać policję za każdym razem.Gdyby patrol przeszedł się o różnych porach po parku,to panowie ci nie czuli by się tacy bezkarni.No i co za tym idzie, znów pojawił się problem załatwiania się gdzie popadnie...bardzo krępujące
- redziaczki
- Wygadany Lider
2023 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Dziś był patrol policji.... ale jeden to za mało.....
Na redzką policję to ja bym nie liczyła. Widziałam kiedyś w parku jak taka interwencja przebiegała. Na pomoście dla kajaków siedziała dość liczna grupa młodzieży pijąca piwo, przyjechała policja - pan i pani. Pan policjant chyba opowiadał kawały, bo młodzież co jakiś czas wybuchała śmiechem, nie przestając pić piwa, a pani policjantka, stała za nimi z założonymi rękami i bezradnie przyglądała się jak kolega usiłuje egzekwować prawo. Obeszłam cały park, więc chwilę to trwało, a na pomoście policjant dalej, chyba już prosił ich, aby przestali pić, albo czekał aż wypiją
Nie wspomnę już o tym, że na kilku następnych ławkach, obok których przechodziłam tez popijali piwo...
Nie wspomnę już o tym, że na kilku następnych ławkach, obok których przechodziłam tez popijali piwo...
no sam tam raz na tydzień wpadam z przyjaciółmi i uważam, że atmosfera jest raczej familijna niżli grożąca wybuchem rebelii.209 pisze:am pytanie d;aczego policja już nie wjeżdza do parku??? teraz gdy wieczory są ciepłe to tam się dzieją cuda, no a następnego dnia ludzie przychodzą tam z dziećmi które bawią się w piaskownicach gdzie wcześniej ktos po pijaku się "załatwił". Wcześniej gdy radiowóz raz na jakiś czas przejechal się po parku to nie było tyle tego typu zachowań bo ludzie uważali żeby nie dać się "złapać" no i nie trzeba było się bać wieczorem wyjść na spacer. Ludzie park jest dla wszystkich i uszanujmy to
mnie bardziej męczy temat obszaru położonego w stronę kościoła, który już jesienią 2011 r. był wyrównywany, w zeszłym roku też zbierano tam jakieś kamienie, gruz... teraz po prawie 2 latach niewiele się zmieniło. Po co więc ta fatyga?Ryszard pisze:no sam tam raz na tydzień wpadam z przyjaciółmi i uważam, że atmosfera jest raczej familijna niżli grożąca wybuchem rebelii.209 pisze:am pytanie d;aczego policja już nie wjeżdza do parku??? teraz gdy wieczory są ciepłe to tam się dzieją cuda, no a następnego dnia ludzie przychodzą tam z dziećmi które bawią się w piaskownicach gdzie wcześniej ktos po pijaku się "załatwił". Wcześniej gdy radiowóz raz na jakiś czas przejechal się po parku to nie było tyle tego typu zachowań bo ludzie uważali żeby nie dać się "złapać" no i nie trzeba było się bać wieczorem wyjść na spacer. Ludzie park jest dla wszystkich i uszanujmy to
Siedziała grupa młodzieży i popijała piwo ... jeżeli mieli dowody osobiste to legalnie kupili piwo, polskie prawo jest o tyle beznadziejne, że picie jakiegokolwiek alkoholu w miejscu publicznym jest nielegalne. Wystarczy pojechać na zachód np do Niemiec, gdzie spokojnie z piwkiem można na miasto wyjść i nikt na to źle patrzeć nie będzie.goya pisze:Na pomoście dla kajaków siedziała dość liczna grupa młodzieży pijąca piwo, przyjechała policja - pan i pani. Pan policjant chyba opowiadał kawały, bo młodzież co jakiś czas wybuchała śmiechem, nie przestając pić piwa, a pani policjantka, stała za nimi z założonymi rękami i bezradnie przyglądała się jak kolega usiłuje egzekwować prawo. Obeszłam cały park, więc chwilę to trwało, a na pomoście policjant dalej, chyba już prosił ich, aby przestali pić, albo czekał aż wypiją
Nie wspomnę już o tym, że na kilku następnych ławkach, obok których przechodziłam tez popijali piwo...
Ja lubię ze znajomymi przyjść do parku, usiąść na ławeczce i wypić piwko, nie robimy przy tym burd, syfu czy czegokolwiek. Bardziej przeszkadzają mi np psiarze, którzy puszczają pieski samopas. Bardziej przeszkadza mi kupa na trawniku niż przeciętny obywatel pijący piwko na ławce.
Inną sprawą są faktycznie bandy pijackie zaczepiające ludzi itd, ale to nie wina alkoholu tylko wychowania.
Jam jest Huher - pierwsza maruda redzka ...