Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

OPAT - Obwodnica Północna Aglomeracji Trójmiejskiej / Via Maris

Planowane, realizowane i zrealizowane inwestycje w Redzie
Robin
Częsty Bywalec
465 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 12 lat temu

10 lat temu

Reda już dziś jest zakorkowana przez większą część dnia. Co dziwne i wkurzające, jadąc np. Pucką w godz. 16-19.00 - w obie strony(!) jest bardzo gęsto, a często panuje regularny korek. Podobnie coraz częściej wpadam w podobne na Obwodowej. Zatem nie tylko Gdańska.
Wobec tego co mówił Marszałek można wysnuć wniosek, że dotychczasowe akcje nie uzmysłowiły rządzącym potrzeb mieszkańców tego terenu. Przecież wielu z nich mieszka w Trójmieście. Trzeba zatem zrobić coś bardziej nagłośnionego w mediach- tak, żeby dotarło do jednego i drugiego. Wspomniane zablokowanie drogi np. latem jest dobre, ale czekać do lata?
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

10 lat temu

Gdynia idzie na wojnę o OPAT

- To nie jest dyskusja, które klamki mamy całować, ale co jest dobre dla Pomorza i Polski. Będziemy więc eleganccy, ale stanowczy. Nie ustąpimy, bo brak finansowania OPAT ze środków centralnych to decyzja polityczna - mówi prezydent Gdyni Wojciech Szczurek przed wyjazdem na spotkanie komisji drogowej w Sejmie.

O budowie 14-kilometrowej Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej mówi się od lat. Ale nie tylko mówi. Droga, która ma być przedłużeniem kończącej się w Chyloni obwodnicy i omijając permanentnie zakorkowaną Rumię i Redę połączyć się z trasą na Hel, doczekała się już konkretnych działań. Za ponad 1 mln zł zrobiono studium ekonomiczno-środowiskowe, przedstawiono mieszkańcom warianty i poddano je konsultacjom. Zapłaciło za to 13 gmin - od Jastarni, przez Wejherowo, Rumię i Redę po Gdynię - oraz samorząd województwa. Teraz trzeba sprecyzować koncepcję i sfinansować budowę, która ma pochłonąć pomiędzy 1,586 zł a 1,66 mld zł brutto. Do tego doliczyć jeszcze trzeba wykup gruntów: 50 ha w Gdyni, 50 ha w Rumi i Kosakowie, a w Redzie aż 120 ha. Gmin oczywiście na to nie stać.

- Dzięki temu powstanie obwodnica całej metropolii, a ruch tranzytowy zostanie oddzielony od lokalnego. Warto wiedzieć, że na drodze krajowej nr 6 natężenie ruchu wynosi w sezonie 60 tys. pojazdów na dobę. Dlatego właśnie droga powinna mieć charakter krajowy - może być ekspresowa lub o charakterze przyspieszonym. Z oczywistych względów korzystają z niej osoby z całej Polski - podkreśla wiceprezydent Gdyni Marek Stępa.

Tymczasem zgody na finansowanie z budżetu centralnego wciąż nie ma. I to w sytuacji, gdy państwo buduje obwodnice w miastach, gdzie natężenie ruchu jest trzykrotnie mniejsze.

Nie trzeba jednak szukać odległych i tak jaskrawych przykładów: Południowa Obwodnica Gdańska czy Trasa Sucharskiego nie są finansowane wyłącznie ze środków Gdańska.

Urzędnicy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekonują jednak, że szanse na to, by powstała tu droga ekspresowa za pieniądze państwa są minimalne.

- Wróćmy do rzeczywistości. Szanse na to są minimalne, albo wręcz żadne - rozwiewa nadzieje dyrektor gdańskiego oddziału GDDKiA Robert Marszałek. - Dokumentacja nie spełnia wymogów dla dróg ekspresowych. Może być przyspieszona, ale nie ekspresowa. Przypomnę, że Trasę Kaszubską procedujemy od trzech lat - to nie są proste sprawy. Dokumentacji OPAT nie można zostawić na takim etapie, bo decyzja środowiskowa nie zostanie wydana dla wariantów, które praktycznie się od siebie nie różnią - przekonuje.

Dlatego władze Gdyni i samorządowcy zrzeszeni w stowarzyszeniu Norda chcą przekonać polityków, że za drogę, którą co roku na wakacje zmierza także "warszawka", powinno zapłacić państwo. 5 grudnia w sejmie spotka się komisja opiniująca projekty drogowe.

- Będziemy rozmawiać o wspólnych cechach Obwodnicy Metropolitalnej i OPAT-u. Jeśli nie zrobimy OPAT-u, to metropolitalna nie będzie przecież kompletna. Oba projekty należy traktować jako całość - przekonuje poseł Stanisław Lamczyk.

Wsparcie posła Platformy Obywatelskiej będzie ważne, bo wspomniana Obwodnica Metropolitalna już w pierwszym założeniu powstawać miała za pieniądze krajowe. Na razie jest jeszcze melodią przyszłości, ale brzmiącą nieco wyraźniej niż OPAT.

- Brak finansowania dla OPAT to decyzja polityczna - nie ma złudzeń prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. - Tymczasem projekt nie jest regionalny, ale krajowy. My nie mówimy, że droga ma być ekspresowa, ale krajowa - to fundamentalna różnica! O OPAT wszyscy będą mówić coraz głośniej, bo my o to zadbamy. Nie cofniemy się. Nie szukamy wrogów, ale sojuszników, więc będziemy eleganccy, ale stanowczy - mówi z pasją Wojciech Szczurek. - To nie jest dyskusja, które klamki mamy całować, ale co jest ważne dla Pomorza i Polski. Bez tej drogi Obwodnica Metropolitalna będzie miała mylącą nazwę, bo de facto będzie półmetropolitalna. Nie ominie się nią przecież całej metropolii. Nie mamy szansy na wkład własny nawet przy współfinansowaniu z unijnego programu RPO. Gmin na to nie stać, także dlatego pomoc państwa jest nieodzowna - zaznacza.
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdy ... 74972.html
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

10 lat temu

Wraz z Gdynią o OPAT w Warszawie walczył też wicemarszałek Województwa i... Burmistrz Redy

Poza tym z artykułu można dowiedzieć się, że Reda ma budżet 50 mln zł i że zagrożeniem dla OPAT są tereny nie wykupione w Redzie, bo Reda się szybciutko rozwija i lada chwila na tych terenach mogą powstawać budyneczki

A Rząd jak to rząd w temacie inwestycji ważnych dla innych miast regionu niż Gdańsk... oczywiście przyjrzy się, przeanalizuje i kiedyś tam da odpowiedź... na razie OPAT jest na 39 miejscu w inwestycjach ważnych dla gospodarki morskiej
Bliżej budowy OPAT? "Realizacja poza dyskusją"

Samorządowcy z Pomorza rozpoczęli w Sejmie walkę o środki na budowę Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej. Ministerstwo infrastruktury i rozwoju obiecuje, że sprawę przeanalizuje, a poseł Andrzej Adamczyk apeluje o wpisanie tego projektu do aktualnego rządowego programu budowy dróg krajowych i autostrad
OPAT ma być 14 km drogą ekspresową, która pozwoli odciążyć fragment drogi krajowej nr 6 na odcinku od obwodnicy Trójmiasta do Redy. Ekspresówka zaczynałaby się w miejscu, gdzie dzisiaj kończy się Obwodnica Trójmiasta i od północy omijałaby zabudowania w Gdyni, Rumi i Redzie, by tam po przecięciu drogi wojewódzkiej nr 216 włączyć się w ul. Wejherowską i wrócić do DK6.

Tereny pod OPAT zostaną zabudowane?

Kłopot w tym, że do tej pory ani rząd, ani Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie uważały budowy tej trasy za priorytetową. natomiast województwa nie stać na udźwignięcie takich wydatków. Według szacunków OPAT pochłonie bowiem od 1,2 do 1,6 mld zł. A to nie są wszystkie koszty.

- Z naszych opracowań wynika, że na potrzeby budowy OPAT w samej Redzie trzeba wykupić 120 ha gruntów. Cały nasz roczny budżet to 50 mln zł, więc nie stać nas nawet na to - mówił Krzysztof Krzemiński, burmistrz miasta. - W Redzie przybywa co roku 500 mieszkańców, za chwile tereny pod OPAT też będą zostać zabudowane.

O jej wybudowanie od lat zabiegają władze Gdyni oraz samorządowcy zrzeszeni w stowarzyszeniu Norda, m.in. włodarze Wejherowa, Pucka, Helu, Jastarni, Władysławowa, Kosakowa i Luzina.

60 tys. pojazdów na dobę

W czwartek w Sejmie odbyło się posiedzenie podkomisji stałej ds. transportu drogowego i drogownictwa, które w głównej mierze dotyczyło budowy OPAT. Województwo pomorskie miało silną reprezentację w osobie prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka, jego zastępcy Marka Stępy oraz wicemarszałka Wiesława Byczkowskego i burmistrza Redy.

Samorządowcy przekonywali, że jest to inwestycja o znaczeniu ogólnopolskim, więc powinna zostać wybudowana ze środków centralnych i zyskać status drogi krajowej.

- W wakacje odcinkiem drogi krajowej nr 6, dla której OPAT ma być alternatywą, przejeżdża nawet 60 tys. pojazdów na dobę. I to nie są pojedyncze dni. To oznacza, że jesteśmy na poziomie 0 procent rezerwy przepustowości - przekonywał Marek Stępa, podczas obrad komisji sejmowej. - Taki ruch generują przede wszystkim osoby z południa kraju jadące na Półwysep Helski. Żeby się tam dostać trzeba przetoczyć się stojąc wiele godzin w korku. To oznacza duże konsekwencje gospodarcze dla ludzi, którzy żyją z turystyki na tym obszarze.


Nie musi być ekspresówka


Potrzeba budowy OPAT jest tak duża, że saomorządowcy są gotowi na ustępstwa względem pierwotnych ustaleń. To znaczy, że droga zamiast statusu ekspresowej mogłaby być drogą o charakterze przyspieszonym i o przekroju nie 2x2 ale 2x1 - przynajmniej w pierwszym etapie, ale z opcją rozbudowy.

- W skali kraju porównywalne korki są tylko na trasach dojazdowych do Warszawy - przyznał Janusz Śniadek poseł pochodzący z Sopotu - Korek w Gdyni jest jednym z bardziej znanych w Polsce Znam ludzi, którzy rezygnują z wypoczynku ze względu na kłopoty dojazdowe. Nie można tego problemu rozwiązać za kilka czy kilkanaście lat tylko już teraz.


OPAT zmniejszy ruch do 14 tys.


Póki co walka toczy się jednak o OPAT w pełnej wersji. Andrzej Maciejewski zastępca Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad przekonywał, że GDDKiA nie jest przeciwna tej inwestycji, więc jeśli tylko OPAT znajdzie się w rządowym programie budowy dróg generalna dyrekcja zostanie inwestorem.

- Potwierdzam, że to jest ważna trasa - mówi Robert Marszałek, dyrektor gdańskiego oddziału GDDKiA - Robiliśmy taką symulację, w przypadku powstania Trasy Kaszubskiej i Obwodnicy Metropolitalnej, ale bez Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej, na odcinku drogi nr 6 między Gdynią a Wejherowem, średnie dobowe natężenie ruchu w 2030 byłoby na poziomie od 40 do 60 tys. pojazdów. Natomiast jeśli OPAT by powstał, to na tym odcinku natężenie spadłoby do 14-20 tys. pojazdów.

Powstanie OPAT jest także niezwykle ważne z punktu widzenia portów, których rozwój buduje siłę polskiej gospodarki. A ruch towarowy z portu w Gdyni odbywa się nie tylko w kierunku południowym, ale także zachodnim.

- W ciągu najbliższych 10 lat przeładunek w trójmiejskich portach wzrośnie do poziomu 4-5 mln TEU [20-stopowych kontenerów - red.], z czego ok. dwa mln w samej Gdyni. Około połowa będzie wyjeżdżać koleją, co oznacza, że rocznie z portu wyjedzie milion ciężarówek - mówi Walery Tankiewicz wiceprezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia.

Na 39 pozycji

Co na takie argumenty strona rządowa?

- Ta sprawa jest istotna dla całego kraju. Przeprowadzona zostanie analiza tych problemów i podjęte zostaną decyzje wyważone w stosunku do środków finansowych - powiedziała Dorota Pyć, wiceminister ds. gospodarki morskiej w ministerstwie infrastruktury i rozwoju. - Mam listę projektów morskich, która jest dołączona do Strategii Rozwoju Transportu do roku 2020 z perspektywą do 2030. Budowa OPAT jest na 39 pozycji. Te środki są przewidziane m.in.: z funduszu spójności.

Taka odpowiedź nie usatysfakcjonowała posła Andrzeja Adamczyka, który zasiada w tej komisji od 8 lat. - Przez te lata nie raz słyszałem werbalne deklaracje, że ministerstwo się przyjrzy i rozważy. Oczekiwałem od pani konkretnej odpowiedzi że np. za miesiąc przyjdzie przedstawiciel rządu z informacją, jakie jest stanowisko rząd albo przynajmniej ministra infrastruktury i rozwoju oraz ministra finansów. Rozmawiamy o przedsięwzięciu, którego realizacja powinna być poza dyskusją, które z pewności Polsce się zwróci. Chciałem usłyszeć, że GDDKiA potraktuje tą inwestycję jako priorytetową. Spodziewałem się, że skoro przygotowywany jest kolejny załącznik do rządowego programu budowy dróg krajowych i autostrad i ma już wszystkie dokumenty, to powiecie naszym gościom, że pracujecie nad przeniesieniem budowy OPAT do tego projektu.


OPAT w rządowym programie budowy dróg?


Z puli unijnych dotacji na lata 2007-2013 wciąż pozostaje 30 mld zł alokacji, które nie zostały zakontraktowane.

- Apeluję, żeby strona rządowa podjęła wszystkie możliwe starania, aby ten projekt budowy OPAT uczynić możliwym do realizacji w obecnej perspektywie unijnej. Skoro pani premier mówi, że możemy kontraktować projekty i je rozliczać do 2015 roku, a są wyjątki jak most Grota-Roweckiego, który będzie rozliczany po 2015, więc nie widzę powodu, żebyśmy nie mogli w dezyderacie [Jest to jedna z prawnych form działania komisji sejmowych. Uchwalone postulaty w określonych sprawaach kierowane są do Rady Ministrów lub poszczególnych jej członków - red.] zawrzeć takiego apelu.
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... usja_.html
Awatar użytkownika
Kindermajster
Znam to forum
133 postów
Znam to forum
Rejestracja: 10 lat temu

10 lat temu

Ktoś ma jakieś nowe informacje o 'OPACIE' ? Będzie coś z tego, czy jednak sprawa stoi w miejscu?
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

10 lat temu

...Na początku grudnia w Sejmie odbyło się posiedzenie połączonych podkomisji ds. transportu lotniczego i gospodarki morskiej oraz ds. transportu drogowego i drogownictwa, podczas której posłowie jednogłośnie poparli projekt wpisania OPAT do obecnego programu budowy dróg krajowych (obejmującego perspektywę do 2015 r.). Podczas posiedzenia komisji podniosły się głosy, że budowy OPAT nie powinno się odkładać na perspektywę unijną 2014-20, lecz zrealizować ją jeszcze w ramach perspektywy 2007-13, w przypadku której nie wszystkie środki zostały dotąd wydane, a istnieje możliwość kontraktowania i rozliczania inwestycji w jej ramach aż do 2015 r., a w szczególnych przypadkach (za zgodą Komisji Europejskiej) nawet po 2015 r.
http://www.rynekinfrastruktury.pl/artyk ... ogowe.html
Awatar użytkownika
redziaczki
Wygadany Lider
2023 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

10 lat temu

19 lutego 2014 r. Sejmowa Komisja Infrastruktury jednogłośnie przyjęła treść dezyderatu w sprawie budowy Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej (OPAT).

http://www.gdynia.pl/wydarzenia/70_91904.html
Komisja Infrastruktury jednogłośnie za OPAT

2014-02-19

19 lutego 2014 r. Sejmowa Komisja Infrastruktury jednogłośnie przyjęła treść dezyderatu w sprawie budowy Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej (OPAT).

Celowość i znaczenie tej inwestycji dla regionu i dla Polski uzasadnił zastępca przewodniczącego podkomisji stałej ds. transportu lotniczego i gospodarki morskiej poseł Stanisław Lamczyk. Głos w dyskusji zabrało wielu, znających dobrze problematykę, posłów z różnych regionów kraju. Pomorze w tej dyskusji reprezentowali posłowie Teresa Hoppe i Jerzy Budnik. Dorota Pyć - Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju przypomniała, że OPAT jest już na rządowej liście projektów infrastrukturalnych ważnych dla rozwoju gospodarki morskiej. Reprezentantami samorządów, zabiegających o budowę OPAT byli Burmistrz Redy Krzysztof Krzemiński i Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, który przedstawił argumenty północnych gmin Pomorza i podziękował komisji za podjęcie tego tematu.


Przypomnijmy, że OPAT, to projektowana trasa długości 14 km, która wraz z ośmioma węzłami drogowymi stanowić ma przedłużenie istniejącej Obwodnicy Trójmiasta - na obszarach Miasta Gdyni, gminy Kosakowo oraz miast Rumi i Redy.

To dziś jedno z największych, strategicznych wyzwań inwestycyjnych Pomorza, o randze wykraczającej daleko poza granice regionu, zarazem o przewidywanym koszcie (ok. 1 miliarda zł), znacznie przewyższającym możliwości lokalnych samorządów.
Reda. Tu się po prostu dobrze żyje
Runeda
Marcin
Prawie Lider
519 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 17 lat temu

10 lat temu

No na kasę z Gdyni w kierunku budowy OPATu bym już nie w ogóle liczył...
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

10 lat temu

w poniedziałek Doni będzie decydował co z OPATem... zbliżają się wybory, więc jest szansa

Co z budową OPAT? Premier odpowie w poniedziałek

Ważą się losy Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej. Sejmowa komisja infrastruktury jednogłośnie poparła plan jej budowy. Teraz istotna będzie decyzja premiera – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.

Na dezyderat komisji infrastruktury premier Donald Tusk musi odpowiedzieć najpóźniej do poniedziałku, 31 marca. – Rozmawiałem z wicepremier Bieńkowską i powiedziała, że sprawa idzie w dobrym kierunku – powiedział Stanisław Lamczyk, poseł PO z Pomorza.

Czekając na decyzję premiera


Projekt budowy OPAT trafił na posiedzenie podkomisji ds. transportu drogowego i drogownictwa dzięki staraniom pomorskich posłów i samorządowców, m.in. władz Gdyni oraz włodarzy Wejherowa, Pucka, Helu, Jastarni, Władysławowa i Kosakowa. Następnie projekt trafił do komisji infrastruktury, czego efektem było wystosowanie do premiera dezyderatu (jest to jedna z prawnych form działania komisji sejmowych; uchwalone postulaty w określonych sprawach kierowane są do Rady Ministrów lub poszczególnych jej członków).


– Trwają prace nad przygotowaniem odpowiedzi na dezyderat. Ma ona być gotowa do 31 marca – zapowiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska, rzecznik prasowy rządu. Poseł Stanisław Lamczyk, członek parlamentarnego zespołu na rzecz budowy OPAT, w zeszłym tygodniu spotkał się z szefową MIR. – Jeśli premier pozytywnie rozpatrzy dezyderat, inwestycja otrzyma zielone światło i przygotowania nabiorą przyspieszenia. Wtedy będzie mógł rozpocząć się cały proces kompletowania dokumentacji i wykupu gruntów. To potrwa. Dlatego sądzę, że sama realizacja nie ruszy wcześniej niż w 2017 r. – przyznał Lamczyk.

Korzyści z OPAT

OPAT to 14-kilometrowa droga ekspresowa, która miałaby powstać pomiędzy końcem istniejącej obwodnicy Trójmiasta w Gdyni-Chyloni oraz Redą, gdzie rozpoczyna się droga na Półwysep Helski. Nowa obwodnica omijałaby odcinek drogi krajowej nr 6 pomiędzy Gdynią i Redą, który w sezonie letnim należy do najbardziej obciążonych odcinków dróg w kraju. Dodatkowo OPAT miałby stać się główną drogą dojazdową do i z portu. Dzisiaj ruch ciężarowy w dużej mierze odbywa się Trasą Kwiatkowskiego, mającą status drogi powiatowej.


Gdański oddział GDDKiA wykonał symulację, z której wynika, że po wybudowaniu Trasy Kaszubskiej i Obwodnicy Metropolitalnej, ale bez OPAT, na odcinku DK-6 między Gdynią a Wejherowem średnie dobowe natężenie ruchu w 2030 r. będzie się wahać od 40 do 60 tys. pojazdów. Jeśli OPAT powstanie, to na tym samym fragmencie natężenie spadnie do 14-20 tys. pojazdów.
http://www.rynekinfrastruktury.pl/artyk ... ialek.html
Awatar użytkownika
redziaczki
Wygadany Lider
2023 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

10 lat temu

Rząd nie dołoży pieniędzy do nowej obwodnicy
http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/ ... l?cookie=1
Reda. Tu się po prostu dobrze żyje
Runeda
Michał
Prawie Lider
915 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 15 lat temu

10 lat temu

no to ładnie z wyborcami polecieli przed wyborami
Redzianin od urodzenia
Pienio
Prawie Lider
674 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 15 lat temu

10 lat temu

Mam nadzieję, że lokalni wyborcy będą o tym pamiętać, chociaż do wyborów taaaaaaki kawał czasu...
Pod tekstem już pojawiają się komentarze "nic się nie stało"

Mam nadzieję, że samorządowcy się nie poddadzą. Myślę, że warto nawet rozważyć referenda o samoopodatkowaniu się poszczególnych gmin.


P.S. A CO JEŚLI TO PRIMA APRILIS?! ;O
Awatar użytkownika
RECIECH
Prawie Lider
664 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 11 lat temu

10 lat temu

a ja się cieszę, wystarczy przejechać się starą trasą na Łódź, wzdłuż autostrady A1 i zobaczyć jak wszelkiego rodzaju "obwodnice" wpływają na lokalne życie - zwłaszcza gospodarcze... praktycznie od Tczewa do Gniezna ciągną się zabudowania, działki, firmy, sklepy z tablicami "sprzedam" - wszelka działalność, którą wspierał lokalny ruch samochodowy po prostu zdechła a jeżdżę tą trasą od wielu lat i pamiętam inne widoki - sprzed A1
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

10 lat temu

no wiadomo... jakby dali kasę na OPAT to nie starczyłoby na kolejne inwestycje rozwijające Gdańsk i okolice... a tak może Gdańsk sobie wymyśli jakaś kolejną Trasę Sucharskiego, tunel pod Martwą Wisłą obwodnice, obwodnicy, muzeum Solidarności itd.... i kasa się znajdzie... dla Gdyni i okolic oczywiście "nie spełnia kryteriów drogi krajowej"...

ale że są wybory to trzeba durniom z Gdyni i okolic powiedzieć, że to, że przegłosowaliśmy że nic Wam nie damy, jednak nie znaczy, że nic Wam nie damy...tylko wręcz przeciwnie... w bliżej nie określonym terminie dostaniecie wszystko
Politycy... masakra....
Pienio pisze:Mam nadzieję, że lokalni wyborcy będą o tym pamiętać, chociaż do wyborów taaaaaaki kawał czasu...
nie taki kawał ... do europarlamentu miesiąc i 24 dni (wybory do europarlamentu są 25 maja), a do samorządu terytorialnego 7 miesięcy i dwa tygodnie (16 listopad)
ODPOWIEDZ