Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

w takiej sytuacji to się chyba po policję dzwoni,przecież to karalne?

Artur75 pisze: (...) Widziałem również sytuacje spalania w domowych piecach śmieci i odpadów drewnopochodnych lakierowanych w środku upalnego lata. Mieszkańcy pobliskich budynków wielorodzinnych musieli zamykać okna, aby przeżyć ten gryzący, kwaśny i przykry zapach.

Jak dla mnie, zachowanie godne... mandatu. Jak można truć siebie i swoich najbliższych, przecież to zanieczyszczenie "puszczone" w powietrze i tak spadnie na nasz teren...
brak słów

Link do artykułu:
http://www.kzg.pl/index.php/aktualnosci,172,13
Problem z trucicielem można zgłosić do odpowiedniego Urzędu Miasta lub Gminy lub do Komunalnego Związku Gmin „Dolina Redy i Chylonki” pocztą elektroniczną.

Ok, zgłaszam i co dalej? Słyszał ktoś o pozytywnym finale takiego zgłoszenia? Wiele postów napisano już o walce z kilkoma trucicielami w mieście i nic z tego

Masz rację. Można zgłosić i to wszystko. Sprawa się kończy, problem zostaje.

cyt."Jak dla mnie, zachowanie godne... mandatu. Jak można truć siebie i swoich najbliższych, przecież to zanieczyszczenie "puszczone" w powietrze i tak spadnie na nasz teren...
brak słów "

Zgadzam się z Tobą , tylko jest jeden "mały" problem - kto ma ten mandat wystawić...
Niestety w Redzie nie ma Straży Miejskiej a Policja nie jest od tego... Sama mieszkam na takim osiedlu i wiem co to znaczy... I niestety spalanie śmieci nie jest spowodowane oszczędnościami związanymi z wywózką śmieci a ...oszczędnościami na kupnie opału. Widzę którzy sąsiedzi segregują śmieci a którzy wystawiają tylko worek ze szkłem lub nie wystawiają wcale ( tylko codziennie wiaderko popiołu wyrzucają do pojemnika).Niestety jest to pokolenie starszych ludzi którzy palili śmieci zawsze i nikt ich nie przekona że to szkodliwe. Tylko kara pieniężna mogłaby coś tu zmienić.... Chyba że faktycznie "zasypać" Urząd Miasta pismami na ten temat a następnie na sesji Rady Miasta "rozliczyć" ze sposobu rozwiązania problemu. Bo przepisy są tylko nie ma nikogo kto by je egzekwował....

Mnie bardziej rozwala podejście nie tylko do tego typu spraw ale również wielu podobnych w których się mówi o tzw nikłej szkodliwości społecznej, Jeżeli tak się będzie podchodziło to niestety nie pozbędziemy się zbyt szybko takich problemów jak palenie śmieci (w piecach i na działkach), wyrzucanie ich do lasu, szamba ogólnie pojęte, brak umowy na wywóz śmieci, nie sprzątanie, nie odżnieżanie wogół własnych posesji. itp. itd

Paląc mokre drzewo też smierdzi.Niektóre gatunki węgla dają tak czarny dym że okna są do mycia co chwilę.Największą winę ponosi panstwo za obłożenie energi zby dużymi podatkami.Ceny opału są horendalnie wysokie.Olej opałowy 2,8 -3,0zł.Koks około 900zł.tona . Prąd około 70gr. za kilowat.Ceny gazu nie znam,zresztą nie wszyscy mogą zniego korzystać.Ogrzanie 150 m domu olejem to koszt około 6000 zł.Starszych ludzi nie stać na to.Powiecie że mogą sprzedać dom.Ale starych drzew się nie przesadza bo usychają.Więc trzeba tłumaczyć i pomagać a nie zaraz karać.Oni to robią bo nie mają pieniędzy na te drogie nosniki energi.

ale węgiel przy kopalni nie jest już tak drogi jak na naszych skladowiskach, tu się kłania raczej zarobek pośredników

Ale w kopalni nikt nie sprzeda Ci węgla. Zresztą transport jest bardzo drogi.Drzewo kominkowe jest też bardzo drogie.Zmiana ogrzewania na inne jest też kosztowna.Trzeba obłożyć opakowania plastikowe kaucją zwrotną i problem w dużym procencie będzie rozwiązany.Tak jest w zachodniej Kanadzie.

Mam dzieci .wnuki i ogrzewanie na pelet.

Kowalski pewnie mieszkasz w bloku... Ja kupując dom liczyłam się z kosztami utrzymania... I nie mam ochoty być podtruwana przez sąsiadów ... Mój ostatni rachunek za gaz to 600 zł ( obejmuje to koszt podgrzania wody , gotowania i ogrzania domu- 240m). A w tych domach z reguły mieszkają dwa pokolenia więc koszty utrzymania się rozkładają na dwie rodziny i nie ma dla minie wytłumaczenia ani rozgrzeszenia dla takiego bezmyślnego postępowania!

Piec na dom150m musi miec około 24 kw.Paląc olejem godz.pracy kotła to około 2 l . Dlatego jak jest bardz zimno to palę w kominku peletem.Za 600 zł. nie ogrzejesz nawet super ocieplonego domu 240 m. Chyba ze wiosną lub jesienią.