Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

Miki pisze:Ciekawe czy podniosą poziom terenu na nowobudowanej części i czy spowodują zalanie Ciechocina przy kolejnej wysokiej wodzie

już o tym kawał czasu temu też pisałem, skoro tutaj ziemi nadsypią, to kolejna większa fala wezbraniowa musi wylać dużo bardziej po stronie Ciechocina...

Nie wiem czy ktokolwiek o tym pomyślał z rajców, bo stracić można dużo, a właściwie mogą mieszkańcy Ciechocina...

Dlatego trzeba się wybrać na sesję Rady Miasta i zapytać :kto wydał zgodę na budowę a tym samym skazał mieszkańców Ciechocina na zalanie ? I czy UM jest przygotowany na wypłatę odszkodowań mieszkańcom umyślnie!!! skazując ich na zalanie!
Bo pogłębienie tego kanału nie rozwiązuje problemu... No a podobno budżet miasta jest skromniutki...

dorka04 pisze:Dlatego trzeba się wybrać na sesję Rady Miasta i zapytać :kto wydał zgodę na budowę a tym samym skazał mieszkańców Ciechocina na zalanie ? I czy UM jest przygotowany na wypłatę odszkodowań mieszkańcom umyślnie!!! skazując ich na zalanie!
Bo pogłębienie tego kanału nie rozwiązuje problemu... No a podobno budżet miasta jest skromniutki...

Może warto się ubezpieczyć samemu?

Alfista pisze:Może warto się ubezpieczyć samemu?

Sądzisz, że towarzystwa ubezpieczeniowe są na tyle naiwne, by ubezpieczać od powodzi na terenie zalewowym, gdzie ryzyko zalania jest wyjątkowo duże? Tzn. może nawet i poszłyby na coś takiego, ale przypuszczalnie składka byłaby nie do przełknięcia.

Jak istniej możliwość zrobienia dużej kasy to nikogo nie obchodzi los innych. To chyba jasne jak słońce:). Kiedyś na terenie gdzie powstaja osiedla przy rzece nie zezwalano na budowę bo istniło ryzyko podtopień i zalewania obszarów już zabudowanych, no ale jak widać kasa może wszystko i jeszcze więcej:)

Ja jestem ubezpieczona ale dlaczego mam ponosić koszty czyjeś bezmyślności? Jeśli Towarzystwo Ubezpieczeniowe wypłaci mi odszkodowanie to w następnym roku będę miała horrendalną podwyżkę składki !

Jeden radny ubiegał się o poparcie forumowiczów.Teraz mógłby złożyć w tej sprawie zapytanie i przedstawić odpowiedz na forum.

Ja bym nawet powiedziała, że niejeden, a teraz cisza do kolejnych wyborów. Niestety.

Dzisiaj rano jadąc do pracy widziałam jak na budowie Reda Park ( wykop przy samej rzece) ciężarówka zakopała się w tym bagienku po same osie -super widok! Żałowałam tylko że nie miałam czasu zrobić zdjęcia bo było co oglądać!!! A teraz deszcz tylko trochę popadał....

dorka04 pisze:Dzisiaj rano jadąc do pracy widziałam jak na budowie Reda Park ( wykop przy samej rzece) ciężarówka zakopała się w tym bagienku po same osie -super widok! Żałowałam tylko że nie miałam czasu zrobić zdjęcia bo było co oglądać!!! A teraz deszcz tylko trochę popadał....

nie trzeba mieć żadnego wykształcenia do tego by wiedzieć, że w najbliższym otoczeniu rzeki jest... i będzie mokro. A to, że jest to terasa zalewowa... nie ma żadnego znaczenia dla ustanawiających plan miejscowy (poza urzędem miasta, do konsultacji miało go starostwo, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej itd. itp.), że potem zaleje jak nie nowe osiedle... to tereny po drugiej stronie rzeki (Ciechocino).... oj tam.

No właśnie i ciekawa jestem kto wtedy będzie winny?....

Żywioł,dorka,żywioł.Po co szukać winnych, jak to przyroda jest nie przewidywalna i można zawsze znależć wytłumaczenie w naturze.

Jestem przekonany, że ciężko będzie ubezpieczyć się od zalania w tym rejonie - za normalne pieniądze.

Artur pisze:Jestem przekonany, że ciężko będzie ubezpieczyć się od zalania w tym rejonie - za normalne pieniądze.

No ale ziemia była w związku z tym tańsza, a więc i finalnie mieszkania. Więc te pieniądze teoretycznie powinny się znaleźć. A swoją drogą kto kupuje mieszkanie na terenie zalewowym w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki, to takie ubezpieczenie powinien wkalkulować w koszta jego utrzymania przy relatywnie niskiej cenie kupna.

Artur pisze:Jestem przekonany, że ciężko będzie ubezpieczyć się od zalania w tym rejonie - za normalne pieniądze.

A ja jestem przekonany, że nie będzie problemu Podobnie jak nie miałem problemu, by ubezpieczyć dom rodziców, znajdujący się na terenie po byłej powodzi w Gdańsku...

Ja bym się nie obawiał podtopień na tym terenie. Faktem jest natomiast, że tereny zalewowe się zmniejszą, co negatywnie wpłynie na inne obszary.