Trzeba przyznać, że wre i to wyjątkowo. Wczoraj i przedwczoraj roboty trwały nawet grubo po godzinie 18:00. Myślę, że spokojnie uporają się ze wszystkim do końca sierpnia, tak, jak to było planowane. Właściwie z większych rzeczy została im do wykonania tylko sama pętla.pi pisze:Na budowie ulicy 12-Marca praca wre. Dużo sprzętu i robotników. Dobrze im idzie.
No i mam nadzieję, że po zakończeniu prac tereny przy pętli (obecnie stacjonuje tam cały ciężki sprzęt) zostaną choć w minimalnym stopniu "zrekultywowane", bo w chwili obecnej wygląda to koszmarnie. Niemal jak kopalnia odkrywkowa
A tak na marginesie - w okolice pętli zwieziono niedawno coś, co przypomina wiązki jakby długich witek od leszczyny czy innych badyli
Owinięte białą siatką ochronną. Sporo tego leży. Z początku myślałam, że to może jakieś krzewy do posadzenia wokół pętli, ale nie ma toto korzeni, więc na pewno nie. Czy domyślacie się co to może być? Zawsze planuję, że spytam któregoś z robotników przy okazji, ale akurat nikogo nigdy nie ma w pobliżu.
Pół biedy, gdyby były to małe dzieci, ale na skarpach widać wyraźnie odciski butów dorosłych osób. W kilku miejsca zauważyłam też ślady kół rowerowych i naprawdę trudno zakładać, by ktoś wjechał tam niechcący, ponieważ ślady ciągnęły się na odcinku kilku metrów. No cóż - dla mnie to niepojęte, jak można tak bezmyślnie niszczyć wspólne dobro. Zwłaszcza, że czekaliśmy na to wszyscy naprawdę długo.
