W dniu dzisiejszym zaginęła mała, biało-czarna suczka (kundelka). Suczka wabi się Setka. Ma 4-6 miesięcy i waży ok 2kg. Piesek ma chip. Jeśli ktoś ją widział proszę o kontakt telefoniczny 888240687.
Z góry serdecznie dziękuję Magda
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Zaginął piesek!!!!!!!
Regulamin forum
Ogłoszenia drobne dotyczące działalności zarobkowej oraz inne dotyczące firm mogą być zamieszczane wyłącznie przez moderatorów. Kontakt: admin@e-reda.pl
Ogłoszenia drobne dotyczące działalności zarobkowej oraz inne dotyczące firm mogą być zamieszczane wyłącznie przez moderatorów. Kontakt: admin@e-reda.pl
-
- Ja tu zaglądam
30 postów
- Rejestracja: 14 lat temu
Podobno widziano ją w okolicach poczty na ul Gdańskiej. Może ktoś ją wziął sobie?
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1979 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Też tak sądzę. Wiosna nie wiosna, ale psa, który nie słucha, który nie jest wyszkolony i dodatkowo lubi sobie zwiać z pola widzenia właściciela, trzyma się na smyczy (są przecież takie kilkumetrowe, więc nie ma obawy, że pies jest ograniczony ruchowo), albo dobrze zamyka bramkę/furtkę.
Czy istnieje obowiązek wyprowadzania psów na smyczy? Wydaje mi sie, ze tak. Tak więc....
Ja nie chcę, aby psy mnie obwąchiwały i obszczekiwały, a zdarza sie to bardzo często (np w parku)
Stopił sie snieg i teraz widać ślady beztroski włascieli kochanych czworonogów. Co i rusz "mina"
Ja nie chcę, aby psy mnie obwąchiwały i obszczekiwały, a zdarza sie to bardzo często (np w parku)
Stopił sie snieg i teraz widać ślady beztroski włascieli kochanych czworonogów. Co i rusz "mina"
Mnie też niepokoją te ciągłe ogłoszenia o zaginionych psach,nie tylko na forum ale masa tego na słupach i w sklepach ,więc jest ich naprawdę dużo.Ja mam psa uciekiniera,który mnie niestety nie słucha i wychodzi tylko na smyczy,kilkumetrowej.Od czasu do czasu jedziemy, albo idziemy z nim do lasu ,albo w pole i wtedy biega do woli i o dziwo słucha ;)Pies ma 7 lat i dwa razy zdarzyło mi się,że uciekł,raz przegryzł smycz pod sklepem ,a drugi raz sprzączka puściła w smyczy czyli nie moja wina.Była wtedy gonitwa,zasadzki,prawie jak na polowaniu,ale złapany! )Ludzie pilnujcie psów.
Czasem bywa tak ( nie mówię, że to w twoim przypadku redzianko), że jak pies całe życie tylko na smyczy chodził to jak raz sie zerwał albo został puszczony to jak to sie mówi jak pies zerwany z łańcucha ( skądś to się wzięło). Jest to dla niego jakas atrakcja i coś nowego więc ani myśli się słuchać i wracać na zawołanie. Wtedy tym bardziej go trzymamy na smyczy i kółko sie zamyka. Warto pracować z psem od szczeniaka i szkolić i szkolić i szkolić. Oczywiście sa takie psy ( choćby z ras myśliwskich), z którymi ciężko to idzie
Tak to prawda,on od szczeniaka był takim dzikuskiem,jakoś zabrakło cierpliwości ,czasu,a teraz już za póżno na szkolenie.Chociaż im jest starszy, tym spokojniejszy i na wolnej przestrzeni nie ma problemu z posłuszeństwem ,ale np w parku bałabym się ,że zobaczy innego psa i hulaj dusza i tyle go widzieli hahaa.
-
- Ja tu zaglądam
30 postów
- Rejestracja: 14 lat temu
Czy naprawdę nikt nie widział błąkającego się psiaka? Prosimy o pomoc w odnalezieniu Setki.
Gdzieś czytałem, że w Danii lub w Szwecji wszystkie psy muszą chodzić na smyczy Jest to spowodowa tym, ze psy w lasach, czy na łakach wypłaszaja dzika zwierzyne. Zostawiają również po sobie slady, które odstraszaja mieszkańców lasów i łąk. Na ulicach, parkach i skwerach psy biegające bez smyczy mogą nie być tolerowane przez tych, którzy nie lubią byc obwąchiwani lub gonieni przez te zwierzątka. , Istnieje tam równiez zakaz wstepu psów na plażę od marca do październka .
Przyznam,że takie rozwiazanie mi sie podoba.
Przyznam,że takie rozwiazanie mi sie podoba.