Czy ktoś wie dlaczego w sklepach bardzo często nie są w stanie wydać reszty. Proszą o drobne pieniadze.
Kilka dni temu byłem ze znajomymi z Włoch w Biedronie, no i w kasie pani nie była w stanie wydać reszty ze 100 zł. Nie miała 3gr. Zakup nie doszedłby do skutku, ale machnąłem na to reką. Biedrona jest mi winna 3 gr.
Normalnie nie zgodziłbym się na to, no bo z jakiej racji, lecz było mi wstyd. Oni (ci Włosi) nie potrafili tego zrozumieć. W sklepie nie ma pieniędzy? Początkowo myśleli, że to kryzys, że to mi zabrakło. Wyciągneli nawet swoje "eurasy" Ale wstyd
W domu starałem sie im to wyjaśnić, że często tak bywa także w innych sklepach. nie zrozumieli. Why, warum? U nich z czymś takim sie nie spotkali.
Postanowiłem, że nie odpuszczę. Trudno. niech szukają.
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Grossze
Ja miałam to samo wczoraj w żabce .Też ze 100zł nie miał wydać,to poszłam kupić gdzie indziej.Ale jest to coraz bardziej powszechne zjawisko,tym bardziej śmieszne,że jak miałam uzbierane w skarbonce 1zł i 2 zł chyba w sumie 300zł to miałam problem ,żeby się tego pozbyć ,bo we wszystkich redzkich sklepach kręcili nosem.
Zgadza się, mnie też Biedaronka "wisi" kasę. Pani grzecznie pyta się czy może być winna 1, 2, 3 gr, klient zgadza się i przy następnych zakupach wiadomo, że się nie upomni, albo zapomni i tak zostaje.
Za granicą rzeczywiście, też nigdy się z tym nie spotkałam, tam nawet drobnych nie chcą. Jak chce się na koniec wyjazdu pozbyć "klepaków", to oni wolą wydać z banknotu niż, bilon dostać.
Nastepnym razem też nie odpuszczę
Za granicą rzeczywiście, też nigdy się z tym nie spotkałam, tam nawet drobnych nie chcą. Jak chce się na koniec wyjazdu pozbyć "klepaków", to oni wolą wydać z banknotu niż, bilon dostać.
Nastepnym razem też nie odpuszczę
Biedrona zawsze przyjmuje, nie raz tam zanosiłam. Nawet miedziakami nie pogardziliredzianka pisze: jak miałam uzbierane w skarbonce 1zł i 2 zł chyba w sumie 300zł to miałam problem ,żeby się tego pozbyć ,bo we wszystkich redzkich sklepach kręcili nosem.
- redziaczki
- Wygadany Lider
2023 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
A to wszystko jest spowodowane cenami ktore wygladaja tak: 3.99, 4.11 itd
Ile taki sklep moze miec bilonu? pewno nie za duzo, tak wiec szczegolnie teraz w okresie swiateczno noworocznym szybko sie im wyczerpal...
Ile taki sklep moze miec bilonu? pewno nie za duzo, tak wiec szczegolnie teraz w okresie swiateczno noworocznym szybko sie im wyczerpal...
Wczoraj w tv słyszałem, że sprzedanie na złom 1kg 1 i 2 groszówek jest kilkukrotnie droższe niż kupno takiej samej ilości tego metalu (bilonu). Tylko tego nie wolno robić. Byc może panowie złomiarze to przetapiają?Ryszard pisze:W Polsce od lat brakuje bilonu w obrocie, więc liczmy na to, że w końcu wycofają 1 i 2 groszówki:) które lepiej jest sprzedać na złomie niż w sklepie
- redziaczki
- Wygadany Lider
2023 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Narodowy Bank Polski w "Planie działalności Narodowego Banku Polskiego na lata 2013-2015" przewiduje "prowadzenie działań zmierzających do wprowadzenia ustawowego obowiązku zaokrąglania płatności" oraz "kontynuowanie działań prowadzących do zaprzestania emisji monet o najniższych nominałach".
Zapowiedzi oznaczają, że do końca 2015 roku powinny zniknąć ceny, takie jak np. 99 groszy. "Zaprzestanie emisji monet o najniższych nominałach" oznacza, że prawdopodobnie Narodowy Bank Polski zaprzestanie emitować monety jednogroszowe. Według szacunków koszt wybicia jednej takiej monety to pięć groszy.
Zapowiedzi oznaczają, że do końca 2015 roku powinny zniknąć ceny, takie jak np. 99 groszy. "Zaprzestanie emisji monet o najniższych nominałach" oznacza, że prawdopodobnie Narodowy Bank Polski zaprzestanie emitować monety jednogroszowe. Według szacunków koszt wybicia jednej takiej monety to pięć groszy.
- redziaczki
- Wygadany Lider
2023 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Resort finansów nie zaakceptował pomysłu banku centralnego w sprawie wycofania groszówek. W tej sytuacji pomysł upadł - poinformował na Forum Bankowym prezes NBP Marek Belka.
http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,J ... omosc.html
http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,J ... omosc.html