Przed chwilą zatankowałem .
Pewnie mają jakiś błąd.
Korzystajcie puki się da !!
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Benzyna PB95 AUCHAN za 4,52
-
- Znam to forum
120 postów
- Rejestracja: 9 lat temu
Wszędzie ceny spadły. Wczoraj zalałem do pełna. Trzy dychy w plecy. Ledwo zaczął się weekend a już chodzę wkur*iony :D
A mogłem mieć za to butelkę taniej whisky
A mogłem mieć za to butelkę taniej whisky
Ostatnio zmieniony |25 Lip 2015|, o 20:36 przez Stanisław Żółkiewski, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Znam to forum
120 postów
- Rejestracja: 9 lat temu
W południe na Hutniczej 95 była za 4,89. Drogo, ale to w końcu Gdynia Morze i marzenia muszą kosztować
-
- Znam to forum
120 postów
- Rejestracja: 9 lat temu
Kamień spadł mi z serca W piątek zalałem za 5,02 i już się bałem że więcej osób zatankuje za 4,52. Teraz jestem spokojny
Miałem nawet plan aby szybko wyjeździć to droższe paliwo i zatankować tańsze. I byłbym do przodu
Miałem nawet plan aby szybko wyjeździć to droższe paliwo i zatankować tańsze. I byłbym do przodu
Jak chodzi o tę stację to miałem tam, rok temu pewną przygodę. Opowiem jak było, a wnioski każdy wyciągnie sobie sam.
Nalali mi kiedyś ponad 45l. gazu do 50l butli. Dodatkowo, miałem jeszcze paliwo w zbiorniku, bo dojechałem do stacji na gazie. Paliwo nalewa pracownik, więc nie można mi było zarzucić, że wypuściłem sobie gaz w powietrze. Instalacja była w zasadzie nowa. Normalnie dopuszczała tankowanie do 80% objętości butli. Napisałem reklamację, licząc na jakieś "przepraszamy, sprawdzimy dystrybutor, dopilnujemy, żeby wszystko było w porządku". Dostałem odpowiedź odsyłającą mnie do GUMu i stwierdzającą, że pewnie coś jest nie tak z moim zaworem. Nadmienię też, że regularnie mierzę spalanie w aucie i "nadmiarowa" ilość gazu w butli nie miała przełożenia na liczbę przejechanych kilometrów. Wymieniliśmy jeszcze kilka listów, w których raczej starano mi się udowodnić i to dosyć niegrzecznym tonem, że zwariowałem.
Generalnie odpuściłem temat.
Po kilku tygodniach ponownie tankowałem na tej stacji. Dojechałem na gazie, wg spalania miałem jeszcze przynajmniej kilka litrów w baku. Pracownikowi udało się zmieścić do mojej butli powyżej 50l gazu, oczywiście na przejechanych kilometrach to też się nie odbiło. Raczej wg obliczeń drastycznie wzrosło mi spalanie .
Od tamtej pory tam nie tankuję, bo mam wrażenie, że oszczędność na cenie paliwa jest pozorna.
Nalali mi kiedyś ponad 45l. gazu do 50l butli. Dodatkowo, miałem jeszcze paliwo w zbiorniku, bo dojechałem do stacji na gazie. Paliwo nalewa pracownik, więc nie można mi było zarzucić, że wypuściłem sobie gaz w powietrze. Instalacja była w zasadzie nowa. Normalnie dopuszczała tankowanie do 80% objętości butli. Napisałem reklamację, licząc na jakieś "przepraszamy, sprawdzimy dystrybutor, dopilnujemy, żeby wszystko było w porządku". Dostałem odpowiedź odsyłającą mnie do GUMu i stwierdzającą, że pewnie coś jest nie tak z moim zaworem. Nadmienię też, że regularnie mierzę spalanie w aucie i "nadmiarowa" ilość gazu w butli nie miała przełożenia na liczbę przejechanych kilometrów. Wymieniliśmy jeszcze kilka listów, w których raczej starano mi się udowodnić i to dosyć niegrzecznym tonem, że zwariowałem.
Generalnie odpuściłem temat.
Po kilku tygodniach ponownie tankowałem na tej stacji. Dojechałem na gazie, wg spalania miałem jeszcze przynajmniej kilka litrów w baku. Pracownikowi udało się zmieścić do mojej butli powyżej 50l gazu, oczywiście na przejechanych kilometrach to też się nie odbiło. Raczej wg obliczeń drastycznie wzrosło mi spalanie .
Od tamtej pory tam nie tankuję, bo mam wrażenie, że oszczędność na cenie paliwa jest pozorna.
Jako że kilka lak pracowałem jako kieras na stacjach paliw odpowiem ci, ze: wielozawór w butli z lpg w samochodzie zamyka dopływ gazu do zbiornika, powiniento zrobic przy osiągnieciu 80% jej napełnienia, jesli nie działa prawidłowo to jest szansa, że wejdzie 100%. Skoro 2 razy miałeś taki przypadek radzę sprawdzić instalacje. A nieprawidłowości w wydaniu paliwa możesz zgłosić do Państwowego urzędu miar i wag, mają delegatury wojewódzkie, sprawdzą to. Nie wnikając w szczegóły działania automatyka na stacjach jest teraz taka, że wałki na ilości litrów nie wchodza w grę. To już nie te czasy, kiedy poziom paliwa mierzyło się łatą w studzience.
Wydaje mi się, że jednak to te czasy. Wystarczy pogooglać.
http://www.motofakty.pl/artykul/oszustw ... t-nik.html
Do tej pory zrobiłem na tej instalacji 50tys. km i takie przygody miałem tylko tam.
Do tego nie sądzę, żebym oprócz uszkodzonego zaworu miał rozciągliwą butlę. Do której jak się człowiek uprze to i 55litrów zmieści.
http://www.motofakty.pl/artykul/oszustw ... t-nik.html
Do tej pory zrobiłem na tej instalacji 50tys. km i takie przygody miałem tylko tam.
Do tego nie sądzę, żebym oprócz uszkodzonego zaworu miał rozciągliwą butlę. Do której jak się człowiek uprze to i 55litrów zmieści.
Zdarza się, jeśli dystrybutor jest dwustronny, że płacimy za tankowanie "kierowcy po drugiej stronie" bo ekipa się pomyli. Patrzyłeś na licznik weszło 55 l? Iluż miałem takich kierowców....albo przywozili dziwną ciecz w plastikowej bańce, że niby z paliwem coś nie halo. Oczywiście kierowcy starych gratów. Badań, wew i zewnetrznych miałem wiele, zawsze ok, ale pan kierowca skody favorit wraz ze szwagrem w garażu po 4 browcach dokonali dokładniejszej analizy. Oczywiście nie neguję Twojego przypadku, ale musi być wytłumaczenie inne niż wałki, zwł. na auchan - oni nie mają czasu fajki zapalić, a co dopiero jakieś kombinacje.
A skoro mowa o Auchanie, to ja nigdy więcej na Auchanie tankować nie będę. Za czasów kiedy miałem "gazownika" poprzedni właściciel polecił mi Auchana że niby najtańszy i też tam tankowałem. Kilka razy samochód zdychał sam z siebie, krztusił się, spalał takie ilości tego gazu, że sam się zastanawiałem nad ekonomicznością jazdy na gazie. Zacząłem tankować na BP i wszystko zniknęło, a spalanie wróciło z 14 do 9l/100km.
Jam jest Huher - pierwsza maruda redzka ...
A ja od czasu do czasu tankuję gaz na auchanie od paru lat i zawsze przejeżdzam tyle samo km co po tankowaniu na orlenie czy bp. Instalacje itp sprawdzam przynajmniej raz w roku i zawsze wszystko gra, więc nie narzekam natomiast nie tankuję w Rumi na lotosie.
To i ja coś dorzucę do opinii o paliwach z Auchan...
Parę razy tankowałem tam ON.... bo blisko, bo nie chciało mi się jechać do Orlenu (gdzie zawsze tankuje i nigdy mnie nie zawiódł ON). Więc 30 litrów w bak i dzida w trasę....jakie było moje zdziwienie, że po dojechaniu na miejsce miałem już prawię żyda na kokpicie .... ale myślę sobie - było szybko i czysto więc może i tak być... kolejny raz tankowanie z tych samych przyczyn na Auchan i dokładnie to samo... myślałem, że coś z autem nie tak...nawet chciałem pisać do producenta i ich pozywać, że auto w miarę oszczędne, a pali jak 3.0 w audi Zmieniłem ON na Orlen i jakieś było moje zdziwienie, że spalanie wróciło do normy jak i nawet potrafiłem wrócić z trasy z żydem na pokładzie rzecz jasna....
I wtedy powiedziałem never ever Auchan - no chyba że pączki .... moi znajomi mieli dokładnie takie same przygody z tą stacją
Parę razy tankowałem tam ON.... bo blisko, bo nie chciało mi się jechać do Orlenu (gdzie zawsze tankuje i nigdy mnie nie zawiódł ON). Więc 30 litrów w bak i dzida w trasę....jakie było moje zdziwienie, że po dojechaniu na miejsce miałem już prawię żyda na kokpicie .... ale myślę sobie - było szybko i czysto więc może i tak być... kolejny raz tankowanie z tych samych przyczyn na Auchan i dokładnie to samo... myślałem, że coś z autem nie tak...nawet chciałem pisać do producenta i ich pozywać, że auto w miarę oszczędne, a pali jak 3.0 w audi Zmieniłem ON na Orlen i jakieś było moje zdziwienie, że spalanie wróciło do normy jak i nawet potrafiłem wrócić z trasy z żydem na pokładzie rzecz jasna....
I wtedy powiedziałem never ever Auchan - no chyba że pączki .... moi znajomi mieli dokładnie takie same przygody z tą stacją
Salon VICTIS https://www.facebook.com/victisreda/
Mi się też wydaje że ON jest trochę gorszej jakości ale mam to szczęście że tankuje co ok 900-1000 km ( po samej trasie nawet i po 1200km się zdarzało) i nie jest problemem zatankować gdzieś indziej.
Przy paliwie z Auchan wydaje mi się że o ok 100 km mniej przejeżdżam.
Być może tylko tak mi się wydaje.
Niedługo będe najprawdopodobniej sprzedawać samochód. (taka reklama na przyszłość)
Przy paliwie z Auchan wydaje mi się że o ok 100 km mniej przejeżdżam.
Być może tylko tak mi się wydaje.
Niedługo będe najprawdopodobniej sprzedawać samochód. (taka reklama na przyszłość)