Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Ulewa
Sporo kłopotów przyniosła wczorajsza wielka ulewa. Znowu ujawnił się problem dróg w rejonach podleśnych. Woda napływająca z lasów i dróg gruntowych dochodzących do dróg utwardzonych nanosi spore ilości piasku. Tak dzieje się np. w przypadku ulicy Leśnej, czy 12 Marca. Problem tym większy, że piasek dostaje się do studzienek kanalizacyjnych i je zapycha. Zastanawiam się, dlaczego nie wykonuje się "łapaczy" tego piasku tuż przed włączeniem drogi gruntowej do utwardzonej. Wyraźnie poprawiłoby to sytuację, a koszty nie powinny być wielkie (w każdym razie nieporównywalne do utwardzenia i odwodnienia problematycznych dróg gruntowych.)
No własnie dlaczego? Kiedyś widywałem na leśnych drogach ułożone i nieco zagłębione w poprzek drogi żerdzie. Powodowało to kaskadowy spływ wody, no i zatrzymywało napływ piasku i innych "paprochów" lesnych. Żerdzie te były ułozone kilkanaście lub kilkadziesiat metrów przed skrzyzowaniem z droga utwardzoną Nie ma już tego? Dawno nie byłem w lesie.Robin pisze: Zastanawiam się, dlaczego nie wykonuje się "łapaczy" tego piasku tuż przed włączeniem drogi gruntowej do utwardzonej. Wyraźnie poprawiłoby to sytuację, a koszty nie powinny być wielkie (w każdym razie nieporównywalne do utwardzenia i odwodnienia problematycznych dróg gruntowych.)
-
- Znam to forum
120 postów
- Rejestracja: 9 lat temu
W czwartek wracałem z Pragi. Przez całą drogę, 900 km padał deszcz. Momentami tak gęsty że widoczność była ograniczona do 20-30 metrów. Samochodów bez tylnych świateł przeciwmgielnych w ogóle nie było widać.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale wysoki poziom wody w Parku należy zawdzięczać Zarządowi Melioracji i Urządzeń Wodnych Województwa Pomorskiego w Gdańsku, Oddział Reda. Ponoć koło stawów rybnych zapora była wysoko ustawiona co spowodowało zablokowanie wody i jej wypływ w Parku. Czy nikt nie mógł zareagować? Nie pierwszy raz. Wiecie coś na ten temat? Majorze, dzięki za fotki, mogą się przydać.
Wody w parku i okolicach przybywa. W poprzek mostku leży kłoda/konar, która tarasuje przepływ wody. Mostek uszkodzony. telefony w OSP i UM milczą. Na miejscu sa strazacy OSP, którze zabezpieczają teren, lecz niewiele (co zrozumiałe) wiedzą.
Przychpdzą tam (w okolice mostku) ludzie, którym woda zalewa ogrody i piwnice
Przychpdzą tam (w okolice mostku) ludzie, którym woda zalewa ogrody i piwnice
Zdarzają się również niebezpieczne sytuacje związane z dziećmi raczej bez opieki i młodzieżą. Tu jest opisany jeden z przypadków: http://moja-reda.pl/aktualnosci/krok-tr ... rodzinnym/
Było ich na pewno więcej. Np.kilkuletnie dzieci bez wyobraźni i bez opieki bawiące się w pobliżu niewidocznego brzegu narażone są na porwanie przez wartki nurt rzeki. Z założonych taśm nikt nic nie robi. Zarówno dorośli jak i dzieciaki przekraczają je i wchodzą do wody....lub jeżdżą po wylanej wodzie rowerami...
Było ich na pewno więcej. Np.kilkuletnie dzieci bez wyobraźni i bez opieki bawiące się w pobliżu niewidocznego brzegu narażone są na porwanie przez wartki nurt rzeki. Z założonych taśm nikt nic nie robi. Zarówno dorośli jak i dzieciaki przekraczają je i wchodzą do wody....lub jeżdżą po wylanej wodzie rowerami...
Co począć ..... taka nacja. Jak widzą zakazy, natychmiast je łamią. Podobnie z respektowaniem praw natury. Są tereny zalewowe, ale nic to - w naszym kraju ignoruje się również i to. W tej chwili natura pokazała swoją siłę i ludzie mieszkający na terenach zalewowych są zdziwieni. Przykładem nowe bloki na ul. Polnej. Zdziwieni nie są tylko starzy mieszkańcy, którzy wiedzą o terenach zalewowych. Pytanie dlaczego te sprawy są zaniedbywane podczas uchwalania planów miejscowych i dalej podczas wydawania pozwoleń na budowę .......